Treningi dla Audi

Obie piątkowe sesje treningowe Długodystansowych Mistrzostw Świata w Fuji zostały zdominowane przez kierowców Audi, przed Toyotami i Porsche.

Pogoda nad japońskim torem była dzisiaj doskonała, ale czwartkowy deszcz zmył z nawierzchni całą gumę, przez co znalezienie przyczepności było wyzwaniem podczas trzech godzin jazd na torze. Zespoły poświęciły ten czas na znalezienie właściwych ustawień na ten kompromisowy tor - zawierający zarówno półtorakilometrową prostą, jak i skomplikowany trzeci sektor. Audi przejechały łącznie 174 okrążenia (794 km), Toyoty 162 (739 km), a Porsche 170 (775 km).

Audi zajęło czołowe miejsca tabeli obu sesji. Nad ranem najszybszy był Loïc Duval w #1 z czasem 1:28,628, przed Marcelem Fässlerem w #2 z 1:28,924 i Anthonym Davidsonem w Toyocie #8 z 1:28,981. Brytyjczyk może się jednak pochwalić najwyższą prędkością maksymalną 309,5 km/h. Co ciekawe, tylko 0,9 km/h wolniejszy był nowy prototyp Lotusa - CLM P1/01 startujący w klasie "lekkich" LMP1.

Audi nr 1 pozostało na czele także podczas drugiej sesji, kiedy to Duval urwał kolejne osiem dziesiątych ze swojego czasu, uzyskując 1:27,852. Najszybszym kierowcą Porsche był Neel Jani z 1:28,441, co dało mu trzecie miejsce, tuż przed dwiema Toyotami. Siostrzane Porsche z numerem 20 podczas obu sesji było szóste z ponad sekundą straty.

W LMP2 G-Drive Racing i KCMG byli szybsi od Oak Racing i SMP Racing.

W LMGTE Pro Fred Makowiecki w Porsche pokonał o 18 tysięcznych sekundy Stefana Mücke w Astonie Martinie podczas porannej sesji, ale po południu nie tylko Aston był szybszy od fabrycznych Porsche, lecz także Ferrari #51 od AF Corse. Cała stawka sześciu samochodów zmieściła się w nieco ponad sekundzie.

Astony Martiny dominowały w LMGTE Am. #98 i #95 zostawiły w tyle Porsche #88 i #75.

Treci trening wolny startuje o 9:30 czasu lokalnego (2:30 czasu polskiego), kwalifikacje rozpoczynają się o 13:20 (6:20 naszego czasu).

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze