Toyota na czele trzeciego treningu

Kazuki Nakajima był najszybszy w ostatnim treningu na torze Fuji. W godzinnej sesji trzeciej, Japończyk z Toyoty nr 7 zaliczył wtedy najlepszy czas wszystkich treningów.

Czy to szansa dla Toyoty? Sam wynik pozwala tak myśleć – gorzej jeśli chodzi o kolejne okrążenia, w których mimo wszystko, szybsze były jednak Audi. Poniżej granicy 1:28, najczęściej schodziła załoga nr 2 – i choć ostatecznie zajęła ona dopiero trzecie miejsce, regularność jej wyników razem z rezultatami ze wcześniejszych sesji pozwala przypuszczać, że to właśnie ta załoga może triumfować w niedzielnym wyścigu. W innych kategoriach, G-Drive zostało w końcu pokonane przez OAK Racing, konkretnie załogę nr 24 – a w dodatku także przez siostrzaną Delta-ADR za sprawą Jamesa Walkera. W GTE Pro, Patrick Pilet pokonał Stefana Mückego, wychodząc na czoło w Porsche nr 91 – a w GTE Am, najszybsze ponownie było Porsche nr 88 od Proton, kierowane przez Paolo Rubertiego.

W kategorii P1, bardzo mocno wystartowały załogi Audi – w niecałe 7 minut, obie przebijając czas Loïca Duvala z sesji drugiej. Na najlepszych kierowców w treningach wyglądali więc obecnie Benoît Tréluer i Allan McNish – niecałe 20 minut po starcie, jeszcze szybszy był jednak Kazuki Nakajima, w Toyocie nr 7 uzyskując rewelacyjne 1:27.117. Gorzej spisywała się załoga nr 8, która dopiero 20 minut przed końcem sesji zeszła poniżej granicy 1:28 – 1:27.536 Sébastiena Buemiego uplasowało ją za trzema fabrycznymi konkurentami. W końcówce, podobne, choć nieco gorsze wyniki uzyskiwali także André Lotterer z Audi nr 1 i Anthony Davidson z Toyoty nr 8 – za to załoga nr 7 zjechała do boksów kwadrans przed końcem sesji.

W sesji trzeciej, swój najlepszy czas treningów uzyskała również prywatna ekipa Rebellion Racing – w ostatnich 10 minutach, Andrea Belicchi schodząc do poziomu 1:29.5. Poniżej 1:30 udało mu się zejść jeszcze raz – wtedy jednak pokonując tą granicę o niecałe 0.1 sekundy.

W LMP2, większą część sesji w G-Drive przejechał tym razem Roman Rusinow – i chyba dlatego, załoga ta tym razem nie znalazła się na czele tabeli wyników. Rosjanin uzyskiwał mianowicie czasy na poziomie 1:35 – i dopiero Mike Conway poprawił jego wynik na 1:32.664, pod koniec sesji ustępując jeszcze miejsca dla Johna Martina. Najszybszy Olivier Pla z nr 24 od OAK, czas 1:32.282 uzyskał kwadrans po starcie treningu – a kwadrans przed jego końcem, na drugie miejsce nieco niespodziewanie wszedł James Walker z Delta-ADR, o ponad 0.3 sekundy bijąc wynik Bertranda Baguette z OAK nr 35. Dalej znaleźli się Björn Wirdheim z Gainer International oraz Tsuigio Matsuda z KCMG – a mimo obecności na torze wszystkich trzech kierowców, z tyłu wylądował prototyp nr 49 od PeCom.

W GTE Pro, o wynikach sesji zdecydował ostatni jej kwadrans – wtedy, jako jedyny poniżej 1:40 zszedł Patrick Pilet, wychodząc na czoło tabeli w Porsche nr 91. Kilka minut później, czas Richarda Lietza z pierwszej połowy treningu poprawił jego zmiennik z załogi nr 92, Marc Lieb, minimalnie pokonując wynik Giancarla Fisichellego z Ferrari nr 51 – i wydawało się, że to dwa Porsche zakończą sesję z najlepszymi czasami treningu. Na ostatnim okrążeniu, między dwie 911 RSR wszedł jednak Stefan Mücke w Aston Martinie nr 97 – a do Fisichellego zbliżył się Pedro Lamy w nr 99, który to samochód przez prawie pół godziny widniał w boksach ekipy Aston Martin Racing.

W GTE Am, przez pierwsze 20 minut, w Porsche nr 88 od Proton jeździł Paolo Ruberti – i tuż przed zmianą z Gianluca Rodą, Włoch zaliczył 1:40.571, jak się okazało – najlepszy wynik tego treningu w swojej klasie. Drugie miejsce należało za to do załogi 8Star, z której Davide Rigon uzyskał w połowie sesji 1:41.156 – a dopiero trzeci był najszybszy Aston Martin, w ostatnim kwadransie Jamie Campbell-Walter schodząc do poziomu 1:41.2. Słabo wypadła załoga nr 95, która mimo obecności przez większą część sesji Bruno Senny, uzyskała najgorszy czas sesji – w dodatku należący nie do Brazylijczyka, ale Chrisoffera Nygaarda. Niewiele lepiej radzili sobie zresztą kierowcy od IMSA – ci tylko o 0.011 sekundy przebijając czas Duńczyka z Aston Martina.

Poz	Nr	Kierowcy				Zespół			Rezultat	Strata
1	7		Kazuki Nakajima Alexander Wurz Nicolas Lapierre	1	LMP1		Toyota Racing		1:27.117
2	1		André Lotterer Benoît Tréluyer Marcel Fässler	2	LMP1		Audi Sport Team Joest		1:27.263	+0.146
3	2		Tom Kristensen Loïc Duval Allan McNish	3	LMP1		Audi Sport Team Joest		1:27.298	+0.181
4	8		Anthony Davidson Sébastien Buemi Stéphane Sarrazin	4	LMP1		Toyota Racing		1:27,536	+0.419
5	12		Mathias Beche Andrea Belicchi	5	LMP1		Rebellion Racing		1:29.510	+2.393
6	24		Olivier Pla David Heinemeier-Hansson Alex Brundle	1	LMP2		OAK Racing		1:32.282	+5.165
7	25		Tor Graves Shinji Nakano James Walker	2	LMP2		Delta-ADR		1:32.630	+5.513
8	26		Roman Rusinov John Martin Mike Conway	3	LMP2		G-Drive Racing		1:32.644	+5.527
9	35		Bertrand Baguette Ricardo Gonzalez Martin Plowman	4	LMP2		OAK Racing		1:32.970	+5.853
10	27		Katsuyuki Hiranaka Masayuki Ueda Björn Wirdheim	5	LMP2		Gainer International		1:33.290	+6.173
...			...				...
16	91		Jörg Bergmeister Patrick Pilet	1	GTE Pro		Porsche AG Team Manthey		1:39.989	+12.872
17	97		Darren Turner Stefan Mücke Frédéric Makowiecki	2	GTE Pro		Aston Martin Racing		1:40.026	+12.909
18	92		Marc Lieb Richard Lietz	3	GTE Pro		Porsche AG Team Manthey		1:40.224	+13.107
...			...				...
21	88		Christian Ried Gianluca Roda Paolo Ruberti	1	GTE Am		Proton Competition		1:40.571	+13.454
22	81		Vicente Potolicchio Rui Aguas Davide Rigon	2	GTE Am		8Star Motorsports		1:41.156	+14.039
23	96		Stuart Hall Jamie Campbell-Walter Jonathan "Jonny" Adam	3	GTE Am		Aston Martin Racing		1:41.240	+14.123