Zespoły już znamy – teraz pora na kierowców

Krótko po ogłoszeniu list startowych tegorocznej serii FIA WEC oraz wyścigu Le Mans 24h, niektóre zespoły zaprezentowały składy swoich załóg przeznaczone do walki w tych rywalizacjach.

Co do większości z owych ekip, nie musieliśmy się zbytnio trudzić w prognozowaniu kandydatów na kierowców – są to głównie załogi fabryczne, które w najbliższym czasie nie zamierzają rezygnować z usług czołowych swoich reprezentantów. Najlepszym przykładem jest tu para tegorocznych faworytów, czyli fabryczne ekipy Audi i Toyota; wśród nich, zmian praktycznie nie ma – co najwyżej doszło do kilku pomniejszych przetasowań w załogach.

I tak, w Audi jedyną poważniejszą zmianą jest przejście na emeryturę Rinalda Capello, którego w załodze nr 2 zastąpi w tym roku Loïc Duval. Tytułu Długodystansowych Mistrzów  Świata oraz zwycięstwa w Le Mans24h bronić będą André Lotterer, Benoît Tréluyer oraz Marcel Fässler w R18 nr 1 – a na torze De La Sarthe, w obecnym tylko tam trzecim pojeździe Audi Sport Team Joest zasiądą Lucas Di Grassi, Oliver Jarvis oraz Marc Gené. U Toyoty, obydwie załogi pozostały bez zmian: w nr 7 zasiądą Kazuki Nakajima, Alexander Wurz i Nicolas Lapierre, a w nr 8 Anthony Davidson, Sébastien Buemi i Stéphane Sarrazin.

Swoje składy potwierdziły także dwa prywatne zespoły obecne w kategorii LMP1: Strakka Racing i Rebellion. Podobnie, jak u Toyoty, załogę znaną z ubiegłego roku – Johnny Kane, Nick Leventis i Danny Watts – zaprezentowali Brytyjczycy – zmianą będzie tu natomiast zmodernizowany prototyp Hondy HPD ARX-03c. W ekipie ze Szwajcarii, powracający do walki Nick Heidfeld będzie regularnie startował w FIA WEC z Nicolasem Prostem oraz Mathiasem Beche – załoga Neel Jani, Andrea Belicchi i Cong Fu Chang pojawią się natomiast w drugim prototypie Lola, zapisanym do Le Mans. 

Część załogi odkryła także fabryczna ekipa Lotus, w tym roku korzystająca z nowych prototypów LMP2 z własnym logo – T128. Tu jeden z pojazdów kierowany będzie przez Kevina Weeda, Jamesa Rossitera i Vitantonio Liuzziego – w drugim zadeklarowano jak na razie tylko obecność stałego kierowcy Lotus, Thomasa Holzera. W załodze prywatnego PeCom Racing pozostaną natomiast Luis Pérez Companc i Pierre Kaffer – a także startujący z nimi w drugiej części ubiegłorocznego sezonu Nicolas Minassian.

Wśród pojazdów GT poznaliśmy składy dwóch ekip fabrycznych, które w tym sezonie powracają do walki w FIA WEC i na Le Mans. Cały sezon Długodystansowych Mistrzostw Świata obecni będą na torach kierowcy Porsche: Jörg Bergmeister i Patrick Pilet oraz Marc Lieb i Richard Lietz – a w rundach europejskich, załogi te wspierane będą przez odpowiednio: Timo Bernharda i Romaina Dumas. W fabrycznych Viperach, na Le Mans pojawią się natomiast: Mark Goossens, Tommy Kendall i Jonathan Bomarito oraz Dominik Farnbacher i Kuno Wittmer. Ostatniego członka drugiej załogi SRT Motorsports poznamy wkrótce.

Pierwsza runda FIA WEC odbędzie się 14. kwietnia na torze Silverstone.