Tydzień temu organizatorzy wyścigu Dunlop Dubai 24h opublikowali wstępną listę startową. Znalazły się na niej dwie polskie ekipy, w tym Volkswagen Racing Polska, dla której będzie to debiut na Bliskim Wschodzie. Jako jedyny zespół w stawce wystawi aż trzy samochody - Volkswageny Golfy GTI 6. generacji, zbudowane na potrzeby trwającego pierwszego sezonu serii Volkswagen Castrol Cup.
„Popularność 24-godzinnego wyścigu w Dubaju systematycznie wzrasta”
- wyjaśnia, zapytany o powody podjęcia decyzji o starcie, Prezes Volkswagen Racing Polska Janusz Gładysz w wypowiedzi dla serwisu ŚwiatWyścigów.pl. „Podejmując decyzję o udziale w tym przedsięwzięciu chcieliśmy sprawdzić wytrzymałość naszych samochodów, a także wykorzystać tę okazję do promocji serii wyścigów Volkswagen Castrol Cup, której organizatorem jest nasza firma Volkswagen Racing Polska. Wszystkie samochody VW Golfy zostały przebudowane na potrzeby tej serii w siedzibie naszej firmy w Tarnowie przy wsparciu VW Motorsport. Natomiast trzeci powód to „głód” jazdy wyścigowej w tak długiej zimowej przerwie”
.
Trzy samochody oznaczają zespół składający się z co najmniej 12 kierowców - to połowa uczestników tegorocznego Volkswagen Castrol Cup. Kandydatów na miejsca w składzie jest jednak więcej. Pochodzą oni z innych serii, a także z innych krajów. „Pojawienie się naszych samochodów na liście startowej Dubai 24h wzbudziło zainteresowanie kierowców wyścigowych. Otrzymujemy liczne zapytania od kierowców m.in. z Niemiec, Ukrainy, Rosji i Austrii o możliwość startu naszymi samochodami. W tym tygodniu rozpoczęliśmy oficjalny nabór kierowców i jesteśmy w trakcie kompletowania zespołu. Oficjalny skład podamy pod koniec października”
.
Chęć promocji polskiej serii wyścigowej oznacza, że auta, które pojawią się w Dubaju nie mogą znacząco różnić się od tych startujących w pucharze. „Wprowadzimy jedynie niewielkie modyfikacje. Będą to zmiany dostosowujące pucharowe VW Golfy do wyścigów długodystansowych, m.in. większy zbiornik paliwa oraz inne drobne zmiany techniczne”
.
Dla Golfów będzie to początek zaledwie drugiego sezonu startów. Będą musiały zmierzyć się ze startującymi w tej samej klasie A3T SEAT-ami Leónami Supercopa, które przez wiele lat zyskały znakomitą reputację w wyścigach długodystansowych. Zapytany o cele zespołu na ten wyścig, Prezes VW Racing Polska odpowiada - „Każda ekipa podejmując decyzję o starcie chce uzyskać jak najlepsze wyniki. Jednakże w pierwszym roku nie zakładamy spektakularnych sukcesów, stawiamy na przygodę, równą jazdę i możliwość sprawdzenia samochodów, które jeśli mówimy o SEAT-ach, są przecież zbudowane na tych samych płytach podwoziowych, silnikach itd. co nasze Golfy”
.
Na koniec zapytaliśmy o plany startów w innych wyścigach. Ci, którzy liczyli na to, że jest to początek długiej serii występów na torach całego świata mogą poczuć się rozczarowani, bo te jeżeli będą miały miejsce, to tylko w przerwie zimowej. „Na najbliższe lata naszym celem, który skutecznie realizujemy, jest organizacja Volkswagen Castrol Cup oraz stałe podnoszenie jakości tej organizacji. Oczywiście w wolnych terminach poza sezonem VWCC będziemy starali się stworzyć kierowcom możliwość rywalizacji na torze, tak jak właśnie podczas Dubai 24h”
.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.