Zengő opuści inaugurację sezonu

Węgierski skład opuści pierwszą rundę sezonu 2016 Mistrzostw Świata Samochodów Turystycznych z powodu problemów z silnikiem.

Wyścig we Francji miał być debiutem w rywalizacji dla Ferenca Ficzy i Dániela Nagy, a sam zespół miał po raz pierwszy pojawić się na torze z dwoma samochodami. Problem w tym, że ten zakupiony od Nika Racing miał zamontowany silnik, który został określony przez dostawcę jako niebezpieczny, a zespół zgłosił swój program zbyt późno, by nowe silniki były gotowe na pierwszą rundę.

Były samochód Nika Racing ostatni raz startował na ulicach Vila Real w lipcu i od tamtej pory stacjonował w siedzibie szwedzkiej ekipy, zanim został sprowadzony przez Zengő na tor.

„Mugen nie chce podejmować ryzyka co do silnika, nad którym nie miał kontroli [od lipca 2015]” – powiedział menedżer motorsportu Hondy, William de Braekeller. „Wszystkie zespoły otrzymały na koniec zeszłego roku informację o tym, że Mugen będzie wynajmować silniki bezpośrednio ekipom prywatnym i muszą się one zgłosić w wyznaczonym terminie, na co żaden zespół nie odpowiedział. Nie można winić Zengő za to, że ich sponsorzy odpowiedzieli bardzo późno, ale też nie można winić Mugena, który nie mógł zacząć produkować części do silnika, który nie został zamówiony”.

Honda użyczyła ekipie swój zapasowy silnik na czas sobotnich jazd, lecz musi on zostać zwrócony przed wyścigami, co oznacza że zaledwie 16 aut pojawi się na starcie inauguracji sezonu. Węgierski zespół ma nadzieję wystawić przynajmniej jeden samochód podczas słowackiej rundy mistrzostw, za dwa tygodnie.

Źródło: touringcartimes.com