Testy zakończone – otwarcie sezonu coraz bliżej

„Musisz znaleźć najlepszą możliwą konfigurację na sezon, który rozpocznie się już za cztery tygodnie. Jeżeli tego nie zrobisz, zapomnij o sukcesie” – tak kierowca Mercedes-Benz Gary Paffett wyjaśnia, dlaczego cztery dni testów trwających od 5 do 8 kwietnia na torze Hockenheimring były tak ważne dla bohaterów serii Deutsche Tourenwagen Masters.

Zmieniająca się pogoda zatroszczyła się o to, by zespoły i kierowcy mogli zebrać ważne dane w każdych warunkach pogodowych, jakie tylko można sobie wyobrazić. W związku z tym kierowcy chętnie pojawiali się na torze. Podczas wszystkich czterech dni, zespoły BMW, Audi i Mercedes-Benz w sumie pokonały dystans ponad 25.000 kilometrów. Podczas gdy zawodnicy BMW – Augusto Farfus i Tom Blomqvist zdominowali pierwsze dwa dni testów, to w dwóch kolejnych najlepsi okazali się kierowcy Audi – Mike Rockenfeller oraz Mattias Ekström, którego czwartkowy czas 1:32,964, okazał się najlepszym czasem uzyskanym podczas wszystkich dni testowych.

Wyniki testów potwierdzają to, do czego przyzwyczajeni są fani i widzowie DTM: Na koniec dnia, różnica pomiędzy pierwszym i 23. kierowcą wynosiła mniej niż sekundę. Jedynym wyjątkiem był Christian Vietoris, który był o pół sekundy wolniejszy od tegorocznego debiutanta Estebana Ocona, który uplasował się na 23. pozycji. Niemiec zmagał się z licznymi problemami. Ukończył on zaledwie 139 okrążeń, co było najmniejszą liczbą przejechanych kółek. Natomiast jego zespołowy partner Daniel Juncadella, który pomimo środowego wypadku, przejechał w sumie 348 okrążeń, a uzyskany przez niego czas 1:33,141, był drugim najszybszym czasem tygodnia. Taki sam dystans (1,592 kilometrów) przejechał Mattias Ekström, co czyni obydwu kierowców najbardziej pracowitymi zawodnikami wszystkich czterech dni testów. „Tak, testy poszły naprawdę dobrze. Spędziłem wiele czasu nad moim samochodem, więc sezon może się już rozpocząć”, powiedział Szwed.

To również dotyczy kierowcy BMW, Timo Glocka, pomimo wypadku, który wydarzył się w trakcie pierwszego dnia testowego. „Chciałem trochę za dużo, więc straciłem przyczepność na wciąż bardzo mokrym torze. Samochód został dość poważnie uszkodzony, także, mój pierwszy dzień testów chciałbym puścić w niepamięć”, powiedział Niemiec, który w piątek mógł kontynuować pracę w bardzo dobrych warunkach pogodowych. Przejechał on największą liczbę okrążeń (146) i zebrał sporo ważnych danych. Podczas wszystkich czterech dni testów jego team przemierzył dystans 8850 km, gdzie ich konkurenci Audi i Mercedes-Benz, odpowiednio: 8686 i 7885 km.

Źródło: dtm.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze