Hayden Paddon otrzyma zmodyfikowaną wersję swojego Hyundaia I20 na Rajd Polski, który odbędzie się w pierwszy weekend lipca. Zespół chce w ten sposób zapobiec ponownemu urwaniu mocowania skrzyni biegów, jak na Sardynii, gdzie były z tym problemy pod koniec sobotniej rywalizacji.
Nowozelandczyk na 18. odcinku specjalnym uderzył w kamień, co spowodowało przesunięcie się osłony miski olejowej w stronę układu przeniesienia napędu. Uderzenie było na tyle mocne, że urwało jedno z mocowań skrzyni biegów i silnik nie był stabilnie osadzony przy podwoziu.
Koreański zespół miał takie problemy już na poprzednich rajdach o nierównych trasach. Identyczny kłopot miał Dani Sordo podczas Rajdu Meksyku. Hiszpan i Thierry Neuville otrzymali zmodyfikowane samochody na Rajd Sardynii, ale Paddon korzystał ze starszej wersji auta.
„Tak jak M-Sport zauważyliśmy, że mocne uderzenie w przód auta skutkuje uszkodzeniem układu przeniesienia napędu. Skrzynia biegów jest zamontowana za pomocą dwóch śrub i wsporników, które są przyspawane do podwozia. Większość aut już stosuje takie rozwiązanie, ale wydaje się, że mamy z tym większy kłopot niż inni. W naszym samochodzie części mechaniczne są blisko osłony miski olejowej i choć próbujemy mieć największy prześwit, jak to możliwe, to jest to ryzyko. Mamy teraz trochę inne przednie zawieszenie. Nasze pozostałe dwa samochody otrzymały to rozwiązanie już na Sardynii, ale auto Haydena jeszcze nie. To powinno rozwiązać ten problem, Hayden dostanie je podczas Rajdu Polski”
– powiedział szef zespołu - Michel Nandan.
Źródło: wrc.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
