Kuba Giermaziak zasiądzie za kierownicą prototypu LMP2 aktualnych mistrzów Europejskiej Serii Le Mans podczas testów na torze Aragon w Hiszpanii.
Polak po występach za kierownicą samochodów GT będzie miał okazję sprawdzić się w prototypie Le Mans. Wystąpi on w Ligierze JS P2 z silnikiem Nissana podczas przedsezonowych testów w dniach 8-10 marca. Na razie nie ma informacji o dalszych planach ekipy związanych z Polakiem, lecz w nadchodzącym sezonie ELMS brytyjski zespół wystawi drugi pojazd obok mistrzowskiego Gibsona.
„Możliwość ścigania się za kółkiem tak wyjątkowej maszyny, jaką jest model prototypowy, to niesamowite wyróżnienie”
– powiedział Giermaziak. „Cieszę się, że to właśnie mi zespół Greaves Motorsport zaproponował udział w testach. Jestem szczęśliwy, że moje postępy i sukcesy w motosporcie zostały docenione”
.
Polak wystartował w ubiegłym roku w 24-godzinnym wyścigu Le Mans z ekipą JMW Motorsport. Renomowany zespół GT nie otrzymał jednak zaproszenia do startu w tegorocznej edycji, a jedynie miejsce na liście rezerwowej, zmuszając Giermaziaka do szukania alternatywy, jeśli ponownie chce zasilić stawkę legendarnego klasyka.
Greaves Motorsport pojawiło się w Le Mans pięciokrotnie, wygrywając w 2011 roku. W tym roku mistrzowie ELMS mają na liście zgłoszeń swojego Ligiera, z Gibsonem czekającym na pierwszym miejscu listy rezerwowej.
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej BSS
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
