W ostatni weekend nie odbyła się tylko rywalizacja zawodników Formuły 1, MotoGP czy MXGP, ale także motocyklistów rywalizujących w Mistrzostwach Świata Superbikes. Pierwsze wyścigi sezonu odbyły się na torze MotorLánd Aragon. O ile kwalifikacje padły łupem mistrza świata, Topraka Razgatlıoğlu, to w wyścigach zwyciężali Jonathan Rea oraz Álvaro Bautista.
W treningach najlepsi okazali się być Jonathan Rea, Loris Baz i Álvaro Bautista, powracający do Ducati.
Superpole
Praktycznie od razu swoje tempo narzucił Toprak Razgatlıoğlu, wykręcając kółko 1:48,666. Loris Baz, który przekroczył linię mety jako pierwszy, był prawie dwie sekundy wolniejszy. Na drugie miejsce wskoczył Alex Lowes, partner zespołowy Jonathana Rea. Chwilę później na to miejsce awansował Álvaro Bautista. W tym samym czasie na szóstą pozycję przesunął się Andrea Locatelli, za to do prowizorycznego pierwszego rzędu wskoczył Jonathan Rea.
Gdy do końca sesji zostało siedem minut, praktycznie wszyscy zawodnicy zjechali do boksów. Po wymianie opony powrócili na tor – jako pierwszy swój rezultat poprawił Baz, awansując na szóstą pozycję. Wkrótce jednak zepchnął go z niej Iker Lecuona, a następnie Xavi Vierge. Nowym liderem sesji z czasem 1:48,655 został Jonathan Rea. Kilka minut później jeszcze lepsze kółko pojechał jednak Álvaro Bautista i to on znalazł się na prowizorycznym pole position. Pogodził ich Toprak Razgatlıoğlu, ustanawiając nowy rekord toru i wygrywając kwalifikacje.
W pierwszym rzędzie do wyścigu numer jeden i do sprintu ustawić mieli się więc Razgatlıoğlu, Bautista i Rea na motocyklach, kolejno: Yamahy, Ducati i Kawasaki.
Wyścig 1
Najlepiej wystartował Álvaro Bautista, zostając liderem pierwszego wyścigu sezonu. Po chwili jednak Razgatlıoğlu zaatakował po wewnętrznej i przesunął się na pierwszą pozycję. Z ich walki skorzystał Jonathan Rea, przedzierając się przed Bautistę, a potem także Turka. Michael Ruben Rinaldi utrzymywał się blisko Hiszpana, a Razgatlıoğlu odebrał prowadzenie zawodnikowi na Kawasaki. Jednak kilka chwil później ponownie stracił je na rzecz zawodnika pochodzącego z Irlandii Północnej.
Od początku wyścigu mocne tempo pokazywał też debiutant w serii WSBK, Iker Lecuona, który jeszcze w poprzednim sezonie jeździł w MotoGP. Nowy zawodnik Hondy prowadził zaciekłą i równą walkę z Andreą Locatellim i Alexem Lowesem. Za to na czele wyścigu Toprak Razgatlıoğlu ciasno przejechał zakręt i wysunął się na prowadzenie – Bautista i Rea pozostali blisko, a następnie wszyscy razem wjechali w pierwszy zakręt. Hiszpan został liderem, a za nim ruszył zawodnik na Kawasaki. Turek był zmuszony do powstrzymania się od odkręcenia manetki gazu i spadł na trzecią pozycję.
Bautista zaatakował Reę i wysunął się przed niego, ale ten szybko kontratakował. Jednak przy ponownym atakiem Hiszpania nie był w stanie obronić się przed mocą Ducati na prostej. Dwa okrążenia później to ponownie Rea znalazł się na czele – w międzyczasie, korzystając na tej walce, do pierwszej trójki dojechał Rinaldi. Przewrócił się Alex Lowes.
Bautista i Rea regularnie zmieniali się na pozycji lidera, za to tempo tracić zaczął trzeci Toprak Razgatlıoğlu. Z każdym okrążeniem jego dystans do rywali rosnął, aż w końcówce odstawał od nich już na pół sekundy.
Zawodnik na Kawasaki zdołał wybudować lekką przewagę nad rywalem na Ducati – ten jednak zbliżał się do niego na prostych, a dodatkowo idealnie wyjeżdżał każdy zakręt. To pomogło mu ponownie znaleźć się na tylnym kole sześciokrotnego mistrza. Hiszpan ostateczny atak przeprowadził na ostatnim zakręcie, podczas ostatniego okrążenia. Przedarł się do przodu, jednak Rea w świetnym stylu skontrował go na ostatnim zakręcie i przeciął linię mety jako pierwszy. Podium uzupełnił Toprak Razgatlıoğlu.
Najlepsza dziesiątka pierwszego wyścigu: Rea, Bautista, Razgatlıoğlu, Rinaldi, Locatelli, Lecuona, Vierge, Michalczyk, Gerloff, Laverty.
Superpole Race
Świetnie wystartował Razgatlıoğlu z pole position, jednak Bautista zdołał utrzymać się blisko jego tylnego koła. Dzięki temu Hiszpan przygotował atak i po chwili znalazł się przed Turkiem, którego wyprzedzić próbował też Rea, jednak musnął tylne koło mistrza świata i był zmuszony chwilowo odpuścić. W tym czasie zawodnik Ducati na czele spokojnie budował swoją przewagę.
Na kolejnym okrążeniu Rinaldi jak i Locatelli wyprzedzili Alexa Lowesa, który zaczął tracić tempo. Na czele dalej toczyła się walka między Bautistą, Reą a Razgatlıoğlu – chociaż Hiszpan coraz szybciej oddalał się od walczącej dwójki. Zawodnicy Kawasaki i Yamahy po poprzednim sezonie nie zwolnili tempa i dalej agresywnie walczyli o lepszą pozycję, na granicy kontaktu. Turek mimo to zdołał pojechać najlepsze okrążenie w wyścigu na tym torze, bijąc kolejny rekord.
Na ich rywalizacji skorzysta Rinaldi, także na Ducati, dojeżdżając do ich grupy i włączając się w walkę o podium. Włoch nawiązał walkę z zawodnikiem na Kawasaki, wyprzedzając go. Rea jednak szybko skontrował i choć na prostą oboje wyszli równo, to właśnie pochodzący z Irlandii Północnej motocyklista znalazł się z przodu, o mało się nie stykając się z Rinaldim łokciami. Chwilę później Rea wyprzedził także Topraka Razgatlıoğlu, za to Álvaro Bautista oddalił się od nich na sporą odległość i spokojnie kontrolował wyścig.
Na czwartym okrążeniu upadł Ilja Michalczyk – Ukrainiec zastępujący w ten weekend Michaela van der Marka. W tej chwilę na drugą pozycję wrócił Razgatlıoğlu, choć dwójka jego rywali pozostała na tylnym kole jego Yamahy. Turek pojechał szeroko w pierwszym zakręcie, uniemożliwiając im atak. Rea i Rinaldi dalej pojedynkowali się też między sobą, dochodziło między nimi do kontaktów.
Zawodnik Kawasaki okrążenie później próbował wyprzedzić aktualnego mistrza świata, jednak Toprak Razgatlioglu lepiej wyszedł z zakrętu i utrzymał swoją pozycje. W końcu Rea wyprzedził Turka, ale wyjechał szeroko przez co pod jego łokieć wcisnął się Rinaldi – zawodnik Yamahy chwilowo spadł na czwarte miejsce. Okrążenie później Rea odzyskał wywalczą wcześniej drugą pozycję, za to walkę o podium rozpoczęli Rinaldi i Razgatlıoğlu.
Turek przeprowadził ostry atak na Włochu w ostatnim zakręcie, wyprzedzając po wewnętrznej i ocierając o kombinezon zawodnika Ducati. Na linię mety wjechali praktycznie równo, jednak to Razgatlıoğlu był trzeci.
Tak wyglądała najlepsza dziesiątka sprintu w Aragonii: Bautista, Rea, Razgatlıoğlu, Rinaldi, Locatelli, Lowes, Bassani, Lecuona, Vierge, Gerloff.
Wyścig 2
Ze względu na zwycięstwo w sprincie, tym razem to Bautista startował z pole position. Jednak lepiej niż on wystartował Jonathan Reą, zostając liderem wyścigu. Walka o trzecią pozycję znów rozgrywała się między Toprakiem Razgatlıoğlu, a Michaelem Rubenem Rinaldim. Po chwili Włoch wyprzedził Turka, a Bautista został liderem. Jednak po chwili Hiszpan został wyprzedzony przez zawodnika na Kawasaki, który znany jest ze swojego świetnego sposobu na przejazd siódmego zakrętu. Z tyłu, Toprak Razgatlıoğlu próbował utrzymać tempo prowadzących zawodników.
Chwilę później Bautista wyprzedził w końcu sześciokrotnego mistrza świata i zaczął odjeżdżać. Dodatkowo, na drugie miejsce przesunął się także Rinaldi. Rea próbował odzyskać pozycję, jednak pojechał bardzo szybko – wykorzystał to Razgatlıoğlu, awansując na podium. Rea podjął próbę odzyskania pozycji, Turek kontratakował, ale po chwili stracił trzecie miejsce. Potem czołówka zaczęła się rozjeżdżać.
W tym czasie w dole stawki walczył Scott Redding, trzeci zawodnik sezonu 2021, który zmienił zespół z Ducati na BMW. Brytyjczyk jednak przestrzelał hamowania, spadł na 25. miejsce, a następnie zjechał do boksów, przedwcześnie kończąc wyścig. Potem Rea zdołał zbliżyć się Rinaldiego, a następnie go wyprzedzić i awansować na drugie miejsce. W drugiej grupie także działa się ciekawa walka – o siódma pozycję bili się Iker Lecuona, Xavi Vierge i Garrett Gerloff. W międzyczasie przewrócił się Kohta Nozane.
Rinaldi zaczął tracić tempo, a zbliżył się do niego Toprak Razgatlıoğlu. Turek po chwili wyprzedził Włocha i zaczął odjeżdżać.
Álvaro Bautista wygrał drugi wyścig tego dnia, po zdominowaniu popołudniowej rywalizacji w Aragonii. Obok niego na podium stanęli Jonathan Rea oraz Toprak Razgatlıoğlu.
Najlepsza dziesiątka drugiego wyścigu prezentowała się tak: Bautista, Rea, Razgatlıoğlu, Rinaldi, Lowes, Bassani, Baz, Vierge, Gerloff, Lecuona.
WorldSSP
Pierwszy wyścig padł łupem Lorenzo Baldassarriego, startującego z pole position. Włoch długo walczył z Dominiquem Aegerterem, który przeciął linię mety jako drugi a także z trzecim Canem Oncu. Drugi wyścig został wygrany przez Aegertera, a podium uzupełnili Baldassarri i nie spodziewanie Bulega po tym, jak na ostatnim okrążeniu w motocyklu Cana Oncu pojawił się problem z elektroniką.
WorldSSP300
Podium w najniższej klasie było tak statyczne, jak w tej najwyżej. Wyścig numer jeden wygrał Marc García przed Díazem i Lehmannem, za to w drugim wyścigu Hiszpanie zamienili się miejscami, a Niemiec ponownie był trzeci.
Druga runda WorldSBK odbędzie się w dniach 22-24 kwietnia na torze w Assen.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
