TT Assen - wypowiedzi po kwalifikacjach

W klasyfikacji generalnej przewaga Valentino Rossiego stopniała do jednego punktu. Włoch, który w tym sezonie dotychczas ani razu nie startował z pierwszego rzędu, stanął na wysokości i zadania i zgodnie z zapowiedzią solidnie popracował nad szybkim okrążeniem. Podczas dzisiejszych kwalifikacji, w trakcie ostatniej minuty sesji, awansował z pozycji dziewiątej na pierwszą.

Z jego wypowiedzi biła pewność siebie. Celem na jutro jest walka o zwycięstwo. Startujący z drugiej pozycji Aleix Espargaro chwalił swój zespół i poprawki wprowadzone do jego GSX-RR, a trzeci Marc Márquez opowiadał o korzyściach jakie daje nowa rama i zapowiadał, że nie zamierza odpuszczać.

Valentino Rossi, Movistar Yamaha, 1:32.627 (P1)

„To pole position jest bardzo ważne. W tym sezonie zawsze byłem konkurencyjny podczas wyścigów, ale traciłem dużo w kwalifikacjach. Kiedy ruszasz z odległej pozycji, masz szansę na dobry wynik, ale to nie jest takie proste. Było to widać szczególnie ostatnio, gdy startujący z lepszych pozycji Jorge [Lorenzo] był niemożliwy do dogonienia.”

„Bardzo lubię tor a Assen, w przeszłości wygrywałem tu wielokrotnie. Od początku czuję się bardzo pewny siebie, a dodatkowo nasz motocykl zawsze prowadzi się tu znakomicie. Od wczoraj jesteśmy bardzo konkurencyjni. Moim celem było wywalczenie miejsca w pierwszym rzędzie, pole position to naprawę wspaniała rzecz, ale najważniejsze jest to co wydarzy się jutro o godzinie 14.00.”

„Celuję walkę o zwycięstwo. To naturalne kiedy czujesz się tak dobrze na motocyklu i masz tak dobre tempo. Z pewnością nie będzie to łatwe by rywale są bardzo silni. Drugi cel to zdobycie więcej punktów niż Jorge, aby powiększyć przewagę w klasyfikacji. Myślę, że jutro będzie groźny, w treningach miał dziś dobre tempo szczególnie na zużytych oponach. Ważne jest, że sytuacja się odwróciła. Zwykle to on startował z przodu, a ja byłem daleko za nim”.

Aleix Espargaro, Team Suzuki Ecstar, 1:32.858 (P2)

“Jestem bardzo zadowolony z postępów, które zrobiliśmy. Słabo rozpoczęliśmy weekend i musieliśmy całkowicie zmienić ustawienia, szczególnie przodu motocykla. To nie jest taka prosta sprawa, ale wiedzieliśmy, że może przynieść poprawę. Wypróbowaliśmy niektóre z ustawień, które testowaliśmy ostatnio w Aragonii, ale tutaj się nie sprawdziły. Trzeba było szukać czegoś innego.”

„W Barcelonie wszystko było prostsze, podczas gdy tutaj napotkaliśmy sporo problemów. Ostatecznie jednak mogę powiedzieć, że mam dobre tempo. Dojazd do pierwszego zakrętu jest dużo krótszy, więc mam nadzieję nie stracić tak wielu pozycji jak dwa tygodnie temu. Dobrze jest startować z pierwszego rzędu, ale musimy pamiętać, że w kwalifikacjach liczy się jedno szybkie kółko. Wyścig jest dużo dłuższy. Jestem jednak spokojny o swoje tempo i czuję, że mogę walczyć o miejsce w pierwszej szóstce”.

Marc Márquez, Repsol Honda Team, 1:32.886 (P3)

„Jestem zadowolony z tego jak spisuje się zeszłoroczna rama, łatwiej mogę utrzymać rytm przez dłuższy czas. Na tegorocznej może byłbym szybszy na jednym okrążeniu, ale z tą z której korzystam mam równiejsze tempo i mniej obciążam opony”

„Przyjemnie jest wrócić do pierwszego rzędu, szczególnie w Assen - obiekcie na którym zawsze mamy sporo problemów. Spodziewaliśmy się, że nasza strata do Yamahy będzie dużo większa. Teraz jesteśmy chyba bliżej niż zwykle. Bardzo mnie to cieszy”.

„Trudno się tu wyprzedza. Są tylko 2-3 dobre miejsca. Będę więc próbował dobrze wystartować, a później zobaczę co się wydarzy. Celem będzie finiszowanie na podium, ale jeśli okaże się, że mam szansę na zwycięstwo to będę próbował walczyć. Jeśli będę chciał utrzymać się za Valentino - będę musiał ryzykować”.

Źródło: Informacja prasowa Yamahy i Suzuki oraz crash.net

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze