Marc Márquez wywalczył pole position przed 800. wyścigiem w historii Motocyklowych Mistrzostw Świata, konkretniej na torze w Aragonii. Drugi czas uzyskał Dani Pedrosa, a pierwszy rząd uzupełnił Andrea Iannone.
FP3
Podczas trzeciej sesji treningowej zawodnicy głównie walczyli o uzyskanie miejsca w pierwszej 10-stce łączonych czasów ze wszystkich rozegranych do tej pory, aby bezpośrednio awansować do Q2. Najmniejszych problemów z kontrolowaniem tempa całej sesji miał Marc Márquez, który regularnie poprawiał swoje rezultaty, utrzymując miejsce na szczycie tabeli do końca treningu. Sporą niespodzianką było dopiero 11. miejsce Valentino Rossiego, które nie dawało mu awansu do Q2. Zwycięzca poprzedniej rundy na Misano w ostatnich minutach został zepchnięty poza premiowaną awansem 10-tki przez Aleixa Espargaro, Cala Crutchlowa i Yonny’ego Hernandeza.
FP4
Ostatnia już sesja treningowa przed kwalifikacjami, pozbawiona presji dążenia do uzyskania wystarczającego rezultatu na bezpośrednie wejście do Q2, była doskonałym momentem na dopracowanie ustawień pod kontem czasówki jak i wyścigu. Podczas tej sesji ponownie zabłysnął Márquez, który minimalnie był szybszy od drugiego Andrei Dovizioso i trzeciego Daniego Pedrosy. Z kłopotami nadal walczyła Yamaha. O ile Jorge Lorenzo starał się utrzymać czasy na poziomie pierwszej 5-tki (ostatecznie uzyskał 6. czas), tak w przypadku Rossiego można było mówić o dużym zaskoczeniu. 10. pozycja przed kwalifikacjami z pewnością nie napawała optymizmem kibiców wielokrotnego mistrza świata królewskiej klasy.
Q1
W pierwszej części czasówki rywalizowali zawodnicy, którzy podczas pierwszych trzech treningów nie uzyskali wystarczającego czasu na bezpośredni awans do Q2. W tej grupie, co było niespodzianką, znalazł się Valentino Rossi. Zaskoczeniem natomiast nie był awans zawodnika Yamahy do kolejnej części kwalifikacji. Sporą sensację sprawił natomiast Hector Barbera, który okazał się drugim kierowcą premiowany awansem.
Q2
Walka o pole position przed 800. wyścigiem w historii Motocyklowych Mistrzostw Świata mogła zapowiadać się interesująco, gdyby nie lider klasyfikacji generalnej – Marc Márquez. Początkowo zawodnik Hondy nie narzucił ostrego tempa, mimo wszystko pobijając zeszłoroczny czas pole position. To nie było jednak ostatnie słowo Hiszpana. Najpierw z najlepszym czasem na mecie zameldował się Dani Pedrosa, jednak ostatecznie na ostatnim okrążeniu to Márquez wyszedł z tej bitwy górą, poprawiając czas swojego kolegi zespołowego o 0.362 sek. Pierwszy rząd uzupełnili wspomniany Pedrosa oraz Andrea Iannone. W wewnętrznej rywalizacji Yamahy niepodziewanie zwycięsko wyszedł Rossi, który minimalnie był szybszy od Lorenzo. Zawodnicy ci ustawią jutro swoje motocykle odpowiednio na 6. i 7. polu startowym.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
