Bagnaia dominuje w Grand Prix Austrii MotoGP

Francesco Bagnaia odniósł bezsprzeczne zwycięstwo w wyścigu MotoGP o Grand Prix Austrii, pokonując resztę stawki o ponad 5 sekund. Drugie miejsce zajął Brad Binder, a na najniższym stopniu podium stanął Marco Bezzecchi. Marc Márquez dojechał do mety na punktowanym, 12. miejscu.

Po zgaśnięciu czerwonych świateł Bagnaia obronił pole position i utrzymał pierwsze miejsce w pierwszym zakręcie. Na drugim miejscu pozostał Binder, który za swoimi plecami miał zespołowego kolegę z KTM-a, Jacka Millera. Podobnie jak w sobotnim sprincie, Maverick Viñales, który miał drugą pozycję startową, zaliczył spóźnioną reakcję na początku i spadł dopiero na 11. pozycję.

Binder od samego początku wywierał nacisk na Bagnaię i jechał tuż za Włochem, choć nie był w stanie wyprowadzić chociażby próby ataku. Była to niejako powtórka sytuacji ze sprintu, kiedy Binder także jechał niezwykle blisko mistrza świata, zanim tylna opona przestała dostarczać swoich właściwości. Z kolei do trzeciego Millera dobierał się Alex Márquez, który w skuteczny sposób wyprzedził rywala na czwartym okrążeniu na dojeździe do dziewiątego zakrętu. Dodatkowo Bezzecchi awansował na czwartą lokatę po wyprzedzeniu partnera z ekipy VR46, Lukę Mariniego, a duet ten także nie miał większych problemów z pokonaniem Millera.

Z wyścigiem pożegnał się Miguel Oliveira z ekipy RNF MotoGP, który zjechał do alei serwisowej, mając prawdopodobnie pewne problemy techniczne ze swoją Aprilią. Z kolei w międzyczasie karę dłuższego przejazdu okrążenia odbył Jorge Martin, który na starcie sobotniego sprintu spowodował niemały karambol w pierwszym zakręcie i został za to później ukarany.

Sytuacja w wyścigu dość szybko się uspokoiła. Bagnaia był w stanie odjechać od Bindera na 0,8 sekundy, a mniej niż 2 sek. za reprezentantem z RPA podążał Alex Márquez. Miller spadł już na dziewiąte miejsce, nie mając takiego tempa jak jego zespołowy kolega Binder, ani też okoliczni rywale, którzy wykorzystywali każdą szansę przy wyprzedzeniu Australijczyka.

Na 12. okrążeniu jako pierwszy wywrotkę zaliczył zawodnik fabrycznej Hondy Joan Mir, który wypadł w trzecim zakręcie.

Alex Márquez nie był w stanie zbliżyć się do Bindera i wkrótce zaczął do niego tracić dystans, a chrapkę na trzecie miejsce miał Bezzecchi, który zaczął wywierać presję na Hiszpana. Z kolei brat Alexa, Marc Márquez, jechał na punktowanym 14. miejscu i jako jedyny z całej stawki podążał na miękkiej tylnej oponie, podczas gdy cała reszta dysponowała pośrednią mieszanką Michelin. 6-krotny mistrz MotoGP był w stanie wyprzedzić Johanna Zarco, a na 8 kółek przed metą uporał się z Millerem.

Na następnym okrążeniu Bezzecchi wyprowadził dość niespodziewany atak na Alexie Márquezie w dziewiątym zakręcie. Sytuację chciał wykorzystać jadący tuż za nimi Marini, który spróbował swoich sił w «jedynce», lecz Márquez pokrył linię ataku i zachował czwartą lokatę.

Lider Bagnaia był w stanie odjechać od Bindera już na 5 sekund, choć znalazł się pod lupą sędziów, którzy przyznali Włochowi ostrzeżenie za przekraczanie limitów toru. Oznaczało to, że kolejny incydent z wyjazdem na «zielone» mogła skutkować karą dłuższego przejazdu okrążenia.

Po tym, gdy Bezzecchi uporał się z Alexem Márquezem, Marini starał się także pokonać zawodnika ekipy Gresini Racing. Na cztery okrążenia przed metą duet ten zderzył się owiewkami, lecz później, na następnym kółku na dojeździe do pierwszego zakrętu, Marini już wykończył manewr i przesunął się na czwarte miejsce.

Bagnaia do samego końca kontrolował tempo i odniósł popisowe zwycięstwo w Austrii, ponownie zgarniając maksymalną liczbę punktów. Drugie miejsce zajął Binder, a na najniższym stopniu podium stanął Bezzecchi. Czwarta lokata przypadła Mariniemu, piątym miejscem pocieszyć się musiał Alex Márquez, jako szósty linię mety przeciął Viñales, a czołową dziesiątkę uzupełnili Jorge Martin, Fabio Quartararo, Aleix Espargaró i Enea Bastianini. Marc Márquez tym razem dojechał do mety, meldując się na 12. miejscu.

Kolejnym przystankiem w tegorocznym kalendarzu MotoGP będzie Grand Prix Katalonii na torze w Barcelonie, które odbędzie się 3 września.

PNrKierowcaZespół Rezultat
11
Francesco Bagnaia
Ducati Lenovo Team28 okr.
233
Brad Binder
Red Bull KTM Factory Racing5,191
372
Marco Bezzecchi
Mooney VR46 Racing Team7,708
410
Luca Marini
Mooney VR46 Racing Team10,343
573
Álex Márquez
Gresini Racing MotoGP11,039
612
Maverick Viñales
Aprilia Racing11,724
789
Jorge Martín
Prima Pramac Racing12,917
820
Fabio Quartararo
Monster Energy Yamaha MotoGP19,509
941
Aleix Espargaró
Aprilia Racing20,231
1023
Enea Bastianini
Ducati Lenovo Team20,729
1121
Franco Morbidelli
Monster Energy Yamaha MotoGP21,527
1293
Marc Márquez
Repsol Honda Team23,027
135
Johann Zarco
Prima Pramac Racing24,259
1444
Pol Espargaró
GASGAS Factory Racing Tech325,365
1537
Augusto Fernández
GASGAS Factory Racing Tech325,475
1643
Jack Miller
Red Bull KTM Factory Racing28,073
1749
Fabio Di Giannantonio
Gresini Racing MotoGP28,998
1830
Takaaki Nakagami
LCR Honda IDEMITSU32,316
1932
Lorenzo Savadori
Aprilia Racing42,392
2027
Iker Lecuona
LCR Honda CASTROL46,239
2125
Raúl Fernández
CryptoDATA RNF MotoGP Team+ 1 okr.
NSK36
Joan Mir
Repsol Honda Team
NSK88
Miguel Oliveira
CryptoDATA RNF MotoGP Team

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze