Márquez: Przewaga nad Rossim nie jest wystarczająca

Marc Márquez powiedział, że jego obecna przewaga wynosząca 41 punktów to za mało, aby wykluczyć Włocha z walki o tegoroczny tytuł mistrzowski w MotoGP.

Nadzieje Valentino Rossiego na sięgnięcie po ósmy tytuł w królewskiej klasie MotoGP zostały znacznie zmniejszone po ostatnim wyścigu w Assen. W czasie deszczowych zmagań Włoch, który był na pozycji lidera, wywrócił się. Dla niego była to trzecia nieukończona w tym roku runda.

Z drugiej strony Márquez po raz trzeci z rzędu stał na drugim stopniu podium, kończąc ostatni wyścig za sensacyjnym zwycięzcą Jackiem Millerem i powiększył przewagę w klasyfikacji generalnej nad Jorge Lorenzo do 24 punktów. Choć Hiszpan uważa, że pozycja Lorenzo jest większym zagrożeniem w kontekście walki o mistrzostwo, to dodał jednocześnie, że Rossi również może odegrać swoją rolę w tej rywalizacji.

„Oczywiście, nie mogłem sobie wyobrazić wcześniej tej sytuacji, ponieważ w czasie przedsezonowych testów mieliśmy ogromne problemy. Nawet mi się nie śniło, że na półmetku sezonu będę miał 24-punktową przewagę. Stajemy się jednak coraz lepsi, dodatkowo przychodzą nowe części, które możemy przetestować w czasie kolejnych wyścigów” – powiedział Márquez.

„Zobaczymy, czy uda nam się zrobić kolejny krok, ponieważ w tej chwili Jorge jest najsilniejszym rywalem, który znajduje się najbliżej w mistrzostwach. Podobnie jak w ubiegłym roku, będzie on silny w drugiej połowie sezonu. Musimy uważać na niego, ale nie zapominajmy o Valentino. Jest co prawda daleko, ale nie aż tak bardzo z tyłu. W ostatnich wyścigach był bardzo mocny i ciężko będzie utrzymać dystans. Musimy zachować dotychczasową mentalność – starać się cisnąć jeśli możemy wygrać, ale ostatecznie ciężko jest ocenić ryzyko, by ukończyć wyścig”.

W królewskiej klasie Márquez jak dotąd był niepokonany na Sachsenringu, ale Hiszpan jest ostrożny jeśli chodzi o jego szanse na czwarte z rzędu zwycięstwo w MotoGP na niemieckim torze.

„W przeszłości ten tor był dla mnie dobry, ale zobaczymy, jak będzie wyglądało to w tym sezonie, ponieważ wielkim znakiem zapytania jest zawsze pogoda. Wygląda jednak na to, że obiekt odpowiada Hondzie. Nie ma tutaj zbyt wielu stref przyspieszenia, co nam pomoże, ale musimy sprawdzić, jak będzie w tym roku z oponami Michelin i nową elektroniką na tym torze” – dodał zawodnik Repsol Hondy.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze