Pol Espargaró przechodzi do KTM-a

Hiszpan Pol Espargaró po sezonie 2016 zakończy trzyletnią współpracę z ekipą Monster Tech3 i dołączy do fabrycznego zespołu KTM-a. O podpisaniu dwuletniego kontraktu z austriackim producentem zawodnik poinformował podczas czwartkowej konferencji prasowej, tuż przed domową rundą na torze w Barcelonie.

„Na pewno wygodniej byłoby zostać tu gdzie jestem, ale mój wewnętrzny głos mówi mi: ‘Musisz wygrać i dogonić czołówkę, możesz to zrobić’. Dokonałem tego w klasie 125cc. Zrobiłem to także w Moto2. Faceci, z którymi wtedy walczyłem, czasem nawet pokonywałem, teraz są ode mnie lepsi o 20 sekund [w wyścigu]. W końcu chcę pokazać, że też mogę to zrobić. Najlepszym sposobem jest przesiadka na motocykl fabryczny” – tłumaczył swoją decyzję podczas konferencji. „Zobaczymy czy to dobra czy zła decyzja, na razie tego nie wiemy”.

„Inne oferty, które otrzymałem [propozycja przejścia do Avintii i pozostania w Tech3], nie były tak dobre. Poza tym, to fabryczna maszyna i będę miał całkowite wsparcie producenta [na brak, którego często skarżył się jako zawodnik Yamahy]. (…) Na pewno [początkowo] miejsca w czołowej dziesiątce będą trudne do osiągnięcia. Praca dla KTM-a zapowiada się szalenie ciężko, ale jestem na to gotowy”.

Hiszpan podziękował swojej dotychczasowej ekipie i przedstawicielom Yamahy za okazane wsparcie. „Dziękuję za możliwość rozwoju w MotoGP, za możliwość spełnienia swoich marzeń” – powiedział. Z kolei Yamaha zapewniła o wdzięczności za wkład Pola Espargaró w swoje sukcesy z ostatnich 2 lat i życzyła mu powodzenia w dalszej karierze wyścigowej.

Partnerem 24-latka dalej będzie Bradley Smith, którego przejście do KTM-a zostało ogłoszone na początku tego sezonu, podczas inauguracyjnej rundy w Katarze. To oznacza, że żaden z aktualnych testerów [w skład których wchodzą Mika Kallio, Randy de Puniet, Thomas Luthi i Karel Abraham], nie mogą liczyć na posadę zawodnika wyścigowego. Bradley Smith poproszony o komentarz na temat perspektywy dalszej współpracy ze swoim obecnym parterem stwierdził, że wybór Espargaró był logiczną opcją, zapewniającą ekipie dwóch najlepszych satelickich zawodników na kolejny sezon. „Gdybym był szefem zespołu, wybrałbym Pola” – stwierdził. „Jesteśmy najlepszymi dostępnymi w tym momencie niefabrycznymi zawodnikami. Jeśli planujesz stworzenie fabrycznego zespołu, naturalne jest to, że zatrudniasz najlepszych ludzi”.

Odejście Pola Espagaró oznacza, że w Tech3 zwalnia się jedno miejsce na kolejny sezon u boku zakontraktowanego kilka tygodni temu Jonasa Folgera. Wśród kandydatów do tej posady wymieniany jest głównie aktualny Mistrz Świata Moto2 – Johann Zarco, a także Alex Rins, gdyby jego negocjacje z Suzuki jednak się nie powiodły.

Źródło: motogp.com oraz yamaha-racing.com