Lowes dyktuje tempo w treningach Moto2

Za nami pierwsze treningi w klasie Moto2. Najszybszym zawodnikiem obu sesji był Sam Lowes, za nim plasował się Johann Zarco i Esteve "Tito" Rabat.

Trening 1

Podczas pierwszych minut treningu zawodnicy co chwila poprawiali swoje czasy i zmieniali się na prowadzeniu. Po 10 minutach na czele mieliśmy Sama Lowesa, którymi mimo kilku drobnych problemów pojechał najszybsze okrążenie. Czas Brytyjczyka nie na długo utrzymał się na szczycie tabeli, gdyż szybko poprawił go Johann Zarco. Francuz rozkręcał się z okrążenia na okrążenie i uciekał reszcie stawki.

Bardzo spokojnie i jak to ma w zwyczaju metodycznie pracował Rabat, zbierając dane które mogą się przydać w dalszej części weekendu. Po 15 minutach sesji treningowej na czele mieliśmy Zarco "kręcącego" kolejne szybkie okrążenia, przed Lowesem, Luthim, Rabatem a czołową piątkę uzupełniał Nakagami.

Przyzwoicie radzili sobie przechodzący z Moto3 Alex Rins i Alex Márquez, legitymując się czasami plasującymi ich w drugiej i trzeciej dziesiątce stawki. Warto dodać, że na półmetku sesji Rins był szybszy od swojego kolegi z zespołu Luisa Saloma. W międzyczasie swój wynik poprawił "Tito" Rabat umacniając się na trzeciej pozycji. Na 20 minut przed końcem treningu jedynym zawodnikiem bez czasu był Luis Salom a Alex Márquez delikatnie poprawił swój czas co dawało mu 24 miejsce w tabeli ze stratą prawie 3 sekund do liderów.

Powracając do "walki" Rinsa i Márqueza to cały czas dużo lepiej radził sobie zawodnik Paginas Amarillas, który plasował się na 11 pozycji. Dla porównania młodszy brat Marca Márqueza był 21. Pierwszą wywrotkę w klasie Moto2 zaliczył Luis Salom, który zaliczył uślizg przodu i nie był w stanie się uratować posyłając swój motocykl "na deski". Najbardziej regularny i najszybszy był Zarco, którego czasy w środku i końcowej części treningu były nieosiągalne dla reszty stawki. Francuz nie zamierzał zwalniać tempa i na 5 minut przed końcem jeszcze bardziej przyspieszył poprawiając swój wynik na 2:00.339.

Różnice między zawodnikami były bardzo duże, wystarczy zwrócić uwagę, że zajmujący czwartą pozycję Luthi tracił prawie sekundę do liera. Sam Lowes natomiast nie zamierzał zwalniać tempa i niesamowicie podkręcił tempo "wykręcając" nowy rekord toru 1:59.717 i jego przewaga wynosiła prawie 0,6! Brytyjczyk chyba nie dowierzał w to, że udało mu się pojechać tak świetne okrążenie. Podsumowując trening zdominowali Sam Lowes i Johann Zarco. Za nimi z równym, ale nie tak dobrym tempem uplasował się obrońca tytułu Rabat. Czwarty był Luthi przed Folgerem, Cortese, Morbidellim, Westem. Na dziewiątej pozycji Rins a czołową dziesiątkę uzupełnił Simon. Dopiero 19 był wice-mistrz z poprzedniego sezonu Mika Kallio mający ogromne problemy z motocyklem. Emocji jak na pierwszy trening było bardzo dużo a to dopiero początek sezonu.

Trening 2

Drugi trening w "średniej" klasie zaczynał się po krótkich opadach deszczu stąd zawodnicy nie spieszyli się z wyjazdem na tor i nie przejechali zbyt dużej ilości okrążeń.

Tak jak podczas pierwszego treningu tempo dyktował Sam Lowes, Brytyjczyk radzi sobie naprawdę świetnie od przedsezonowych testów i ciągle plasuje się w ścisłej czołówce. Na tym torze od pierwszego okrążenia jeździ najszybciej i potwierdził to podczas drugiej sesji treningowej w której był szybszy od drugiego zawodnika o trzy dziesiąte sekundy przejeżdżając zaledwie siedem okrążeń. Na drugiej pozycji w treningu uplasował się Esteve Rabat, poprawiając swój czas z pierwszej sesji treningowej o przeszło cztery dziesiąte sekundy i wyprzedzając Johanna Zarco o kolejne trzy dziesiąte. Czołowa trójka nie zmieniła się, lecz Zarco z Rabatem zamienili się pozycjami a tempo Lowesa było nieosiągalne dla nikogo.

Na czwartej pozycji trening zakończył Axel Pons poprawiając swój wynik z FP1 o ponad sekundę. Jest to spore zaskoczenie, ale w poprzednim sezonie pokazywał się już z bardzo dobrej strony i sprawił kilka niespodzianek zwłaszcza w sesjach kwalifikacyjnych. Za nim mieliśmy Takaki Nakagami, Japończyk który fatalnie prezentował się rok temu podczas dzisiejszych sesji plasował się w ścisłej czołówce ze stratą około sekundy do najszybszego zawodnika. Czołową szóstkę uzupełnił Tom Luthi, który niewiele poprawił swój wynik a to potwierdza tylko, że warunki na torze wcale się nie polepszały jak to ma miejsce podczas Europejskich weekendów wyścigowych.

Siódmy był Sandro Cortese a jego strata do czwartego zawodnika była bardzo niewielka, co potwierdza że stawka mimo wszystko jest bardzo wyrównana a zdecydowanie na czele jest tylko pierwsza trójka. Taki sam czas jak Niemiec miał Xavier Simeon 2:01.175 a to wszystko wystarczyło dopiero na ósmą pozycję. Bardzo dobrze zaprezentował się po raz kolejny Alex Rins, który radzi sobie jak na razie zdecydowanie lepiej od swojego Hiszpańskiego kolegi Alexa Márqueza i znów plasuje się w czołowej dziesiątce treningu. Czołową dziesiątkę uzupełnił Jonas Folger a jego czas to 2:01.686 i strata do lidera ponad półtorej sekundy. Po bardzo nieudanej pierwszej sesji treningowej na 13 miejscu mieliśmy Luisa Saloma, który chyba jest największym pechowcem dzisiejszego dnia.

To tyle z dzisiejszych sesji treningowych w klasie Moto2. Tempo dyktuje Sam Lowes a utrzymać za nim stara się Johann Zarco i Esteve Rabat. Już jutro kolejny trening a relacje na naszej stronie!

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze