Fernando Alonso odbędzie w środę swój pierwszy test w samochodzie IndyCar Series, na torze Indianapolis Motor Speedway. Hiszpan ma nadzieję przejść przez program Rookie Orientation.
O ile pogoda nie pokrzyżuje planów, Dallara-Honda nr 29 zespołu Andretti Autosport zostanie sprawdzona rano przez Marco Andrettiego (zgodnie z przepisami przejedzie on maksymalnie 10 okrążeń), który później przekaże kierownicę dwukrotnemu mistrzowi świata Formuły 1.
Alonso ma na swoim koncie sześć startów na drogowej wersji toru Indianapolis, lecz nie ścigał się jeszcze na słynnym 2,5-milowym owalu, bądź jakimkolwiek torze owalnym. Aby zostać dopuszczonym do majowego Indianapolis 500, będzie on musiał przejść przez program dla debiutantów – 10 okrążeń przy szybkości 205-210 mph (330-338 km/h), 15 okrążeń pomiędzy 210-215 mph (338-346 km/h) i 15 okrążeń powyżej 215 mph (346 km/h).
„Marco sprawdzi samochód, a później umieścimy w nim Fernando i będziemy realizować plan”
– powiedział menedżer zespołu Andretti Autosport Rob Edwards. „Każdy debiutant może wziąć udział w jednym teście owalnym przed treningami do Indy 500 i to właśnie robimy”
.
„Naszym zamiarem jest podejście i zdanie programu Rookie Orientation – wtedy [Fernando] otrzyma dwa dodatkowe komplety opon na przejechanie okrążeń „odświeżających” podczas treningów przed wyścigiem”
.
„Te szybkości [215 mph] są możliwe do uzyskania przy komfortowym poziomie docisku. Oczywiście chcemy, by Fernando przyzwyczaił się do ciągłej jazdy z takimi prędkościami, zatem nie ma sensu zdejmować docisku już pierwszego dnia, szczególnie że ma być zimno – wtedy co prawda gęstsze powietrze zapewnia większy docisk, ale rozgrzanie opon staje się trudniejsze”
.
IndyCar będzie nadawać darmową relację z testu – rozpocznie się ona o 15:30 polskiego czasu i można będzie ją śledzić w oknie poniżej.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
