Słynny brytyjski zespół Carlin poszerzy w przyszłym roku swoją działalność o starty w serii IndyCar. Będzie to pierwszy raz, kiedy ekipa Trevora Carlina będzie rywalizować na najwyższym poziomie, a nie jedynie służyć jako wylęgarnia młodych talentów.
Przez zespół w przeszłości przewinęło się wielu znakomitych kierowców, jak mistrzowie IndyCar Will Power i Josef Newgarden, czy gwiazdy Formuły 1 Nico Rosberg i Sebastian Vettel, którzy musieli opuścić zespół w celu kontynuacji swojej kariery. Od teraz będzie możliwa kontynuacja wewnątrz ekipy, przynajmniej jeśli chodzi o awans z Indy Lights do IndyCar.
„Cały czas taki był nasz plan”
– powiedział Carlin. „Nasz system już działał, ale teraz w końcu możemy zatrzymać swoich kierowców, gdy będą przechodzić na najwyższy poziom. Zawsze tracimy kierowców przechodzących do F1, bo bariera wejścia jest nie do przeskoczenia przez żaden niezależny zespół juniorski, ale IndyCar jest osiągalne i to zrobiliśmy”
.
„Mamy bardzo dobry oddział badań i rozwoju, ale nie mamy funduszy czy fabryki potrzebnych do budowy własnego konkurencyjnego samochodu. Wystawianie gotowych maszyn to jednak to, czym się zajmujemy od niemal 20 lat i wiemy, co jest potrzebne do uzyskiwania dobrych wyników”
.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
