Podczas salonu samochodowego w Genewie odbyła się prezentacja drugiej generacji samochodu Formuły E, który będzie w użyciu od sezonu 2018/2019 elektrycznej serii wyścigowej.
Nowy pojazd, opracowany przez Spark Technologies, pokonał ponad 2500 kilometrów testowych, z wykorzystaniem układu napędowego Mahindry. Będzie on wyposażony w nowy akumulator produkcji McLarena, który zwiększy ilość dostępnej energii z obecnych 28 kWh do 54 kWh, a także umożliwi wzrost mocy z 200 kW do 250 kW w trybie kwalifikacyjnym oraz ze 180 kW do 220 kW w trybie wyścigowym.
„Ten samochód reprezentuje przyszłość wyścigów”
– powiedział szef Formuły E Alejandro Agag. „Kiedy rozpoczynaliśmy Formułę E, chcieliśmy przełamać dotychczasowe formy i wprowadzić rewolucję do świata motorsportu. Nowy samochód to właśnie reprezentuje”
.
Prezydent FIA Jean Todt dodał: „Jestem dumny z tego, że FIA stała na czele rozwoju tego samochodu. To dla nas coś zupełnie nowego, a projekt okazał się ogromnym sukcesem”
.
Inaczej niż dotychczas, zespoły nie będą wynajmować samochodów od organizatorów, a zakupią je na własność. Ma to związek z faktem wyeliminowania konieczności zmiany pojazdu w trakcie wyścigu, dzięki czemu ekipy będą wykorzystywać podczas weekendu tylko dwa auta, a nie – jak dotychczas – cztery.
Kapow!! ? ⚡️ ‘Straight outta Gotham’ ? #Gen2 #FIA #ABBFormulaE pic.twitter.com/XlyBQUEBLR
— ABB Formula E (@FIAFormulaE) 30 stycznia 2018
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
