Fuoco nie pozostawia szans rywalom

Antonio Fuoco z ekipy Trident bez problemów zwyciężył w pierwszym wyścigu serii GP3 na torze Hockenheim. Za Włochem po znakomitej rywalizacji dojechali Nyck De Vries z zespołu ART i Matt Parry z Koiranen

Pogoda dopisała kierowcom serii w głównym wyścigu. Lider serii, Alex Albon ustawił się w pierwszym rzędzie, a jego największy rywal – Charles Leclerc z czwartego pola. Artur Janosz po problemach ze skrzynią biegów w kwalifikacjach, co przyniosło mu osiemnaste miejsce.

Podobnie jak na Węgrzech, również na Hockenheim kierowcy musieli wykonać dwa okrążenia formujące. Odwołanie procedury startowej spowodowane było przez ustawionego na drugim polu Jake'a Dennisa. Brytyjczyk musiał zacząć wyścig z alei serwisowej. W sprincie do pierwszego zakrętu równych sobie nie miał Albon. Powstrzymał on kolegę zespołowego, Nycka De Vriesa i Antonio Fuoco z Tridenta. W czwartym zakręcie problemy miał Dennis, który goniąc czołówkę, prawie uderzył w jeden z samochodów na końcu stawki. Świetnym startem popisał się Janosz. Polak na pierwszym okrążeniu przeskoczył z 18. na 12. miejsce. Sporo problemów miał Alex Palou. Hiszpan uszkodził przednie skrzydło, przez co blokował kierowców za sobą i otrzymał ostrzeżenie.

Już na drugim okrążeniu doszło do kolizji pomiędzy Matevosem Isakyaanem, Ralphem Boschungiem i Nireim Fukuzumim. Za tą trójką jechał Janosz dzięki czemu zyskał trzy pozycje, lądując na ósmej pozycji. W związku z dużą ilością włókna węglowego na torze na czwartym kółku ogłoszono neutralizację i wirtualny samochód bezpieczeństwa. Przed całym zdarzeniem z toru z powodu awarii zjechał Giuliano Alesi.

Czołowa piątka wyścigu ustawiła się bardzo blisko, co zapowiadało interesujący restart. Na szóstym okrążeniu wywieszono zielone flagi, a fantastycznym refleksem wykazał się Fuoco, który od razu odskoczył od reszty. Problemy na wyjściu z pierwszego zakrętu miał Albon. Po słabym restarcie stracił pozycję również do De Vriesa i wyjechał szeroko poza tor. Po chwili Holender zaliczył też kontakt z Mattem Parrym, dzięki czemu na drugą pozycję wskoczył Charles Leclerc.

Monakijczyk w ekspresowym tempie dogonił Włocha, jednak kierowca ART nie był w stanie dogonić samochódu Tridenta na tyle, żeby pozwolić sobie na wyprzedzenie. W głębi stawki desperackie kroki podejmował Dennis. Kierowca Arden wykorzystywał wszelkie okazje, żeby przebić się do przodu, między innymi wyprzedzając Kevina Joerga w nawrocie, po znacznie opóźnionym dohamowaniu i meldując się na trzynastej pozycji.

W połowie wyścigu drugie tempo złapał Fuoco. Włoch odskoczył od Leclerca. Kamery skupiły się na gonitwie Dennisa, który pokonał Sandy'ego Stuvika w walce o 12. miejsce i Artura Janosza. Polak gonił Santino Ferucciego, jednak popełnił błąd i stracił pozycję na rzecz drugiego z kierowców DAMS – Jake'a Hughesa. Początkowe zamieszanie na torze świetnie wykorzystała Tatiana Calderon. Kolumbijka, która wystartowała z ostatniego miejsca, zdołała przebić się na jedenaste miejsce.

Na szesnastym okrążeniu wywieszenie żółtej flagi spowodował Stuvik. Kolega zespołowy Janosza zatrzymał swój samochód poza torem, co pomogło Polakowi w walce z Mainim. Wielu kierowców zmagało się już z oponami. Leclerc stracił tempo, podobnie jak Janosz, czy Ferucci. Na czele doszło do walki pomiędzy kierowcami ART. Drugi w wyścigu Leclerc musiał bronić się przed De Vriesem, a po stracie dziewiątej pozycji w lusterka zaczął zaglądać Janosz, którego dogoniła Calderon. Lider serii, Alex Albon musiał bronić czwartego miejsca przed Mattem Parrym.

Na dwa okrążenia okrążenia do końca Leclerc starcił przyczepność opon i De Vries niemal zrównywał się na hamowaniu z kierowcą ART. Na jedenastą pozycję spadł Janosz, tracąc miejsce na rzecz Tatiany Calderon. Maini Hughes i Ferucci zrównali się na prostej startowej i kierowcy DAMS musieli ustąpić Hindusowi.

Ostatnie okrążenie było katastrofą dla Leclerca. W drugim sektorze spadł z drugiej na piątą pozycję. Bezpiecznie do mety dojechał Fuoco, za którym walkę wygrał De Vries, a Matt Parryuporał się z Albonem. Samotny na szóstej pozycji dojechał Jack Aitken, za nim Maini. Ósme miejsce i pole position do jutrzejszego wyścigu zdobył Hughes, który wygrał walkę zespołową z Feruccim, a ostatni punkt wywalczyła Calderon, dojeżdżając na tylnym skrzydle Amerykanina.

Wyniki wyścigu głównego GP3 na Hockenheimringu:

P Nr Kierowca Zespół Rezultat
1 5 Antonio Fuoco Trident 23 okr.
2 4 Nyck De Vries ART Grand Prix + 5.988
3 14 Matt Parry Koiranen GP + 6.836
4 3 Alexander Albon ART Grand Prix + 7.973
5 1 Charles Leclerc ART Grand Prix + 10.519
6 11 Jack Aitken Arden International + 12.291
7 20 Arjun Maini Jenzer Motorsport + 14.828
8 27 Jake Hughes DAMS + 18.246
9 26 Santino Ferrucci DAMS + 20.065
10 10 Tatiana Calderón Arden International + 20.206
11 6 Artur Janosz Trident + 23.964
12 9 Jake Dennis Arden International + 25.332
13 18 Akash Nandy Jenzer Motorsport + 25.467
14 28 Kevin Jörg DAMS + 37.076
15 17 Ralph Boschung Koiranen GP + 61.860
16 22 Álex Palou Campos Racing + 73.841
NSK 8 Sandy Stuvik Trident  
NSK 23 Steijn Schothorst Campos Racing  
NSK 16 Matevos Isaakyan Koiranen GP  
NSK 2 Nirei Fukuzumi ART Grand Prix  
NSK 24 Konstantin Tereshchenko Campos Racing  
NSK 7 Giuliano Alesi Trident  

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze