FIA pracuje nad oficjalnym rankingiem kierowców

Międzynarodowa Federacja Samochodowa pracuje nad systemem rankingowym, który klasyfikowałby możliwie największą ilość kierowców różnych serii wyścigowych. FIA swoje działania ma wzorować na rankingach tworzonych w tenisie i golfie.

Założeniem światowego systemu rankingowego byłoby wyłonienie na koniec roku kalendarzowego najlepszego kierowcy, a sama klasyfikacja miałaby się pojawić prawdopodobnie od 2023 roku. Cały system opracowania kryteriów ma być już w fazie opracowania.

Dyrektor FIA ds. Formuły E i działu innowacyjnych działań sportowych Frederic Bertrand powiedział w wywiadzie dla portalu The Race, że celem systemu jest wyłonienie najlepszego kierowcy świata bez podziału na kategorie: „Pracujemy nad systemem, w którym mniej myślimy o dodawaniu kolejnych zawodów, a bardziej o próbie stworzenia systemu, który zharmonizowałby sposób klasyfikacji podobnie jak w e-sporcie tyle, że w zakresie sportów motorowych. Chcemy jako FIA, uruchomić system, w którym wszyscy zawodnicy byliby klasyfikowani w globalnym systemie rankingowym i zarządzamy tak, aby na koniec każdego roku ktoś był numerem jeden na świecie".

Finalnie mogłoby jednak dochodzić do zorganizowania pod koniec roku zawodów rangi mistrzowskiej na wzór tenisowych turniejów Masters: „Naprawdę pracujemy nad stworzeniem systemu, który byłby podobny do tego, co robi ATP lub golf z systemem rankingowym” – kontynuował Bertrand. „Możemy zorganizować dodatkowe wydarzenia pod koniec roku, w których tylko najlepiej sklasyfikowani kierowcy będą brać udział i zdobywać punkty”.

Bertrand wyjaśnił również, że jedynie kierowcy startujący w zawodach pod zwierzchnictwem FIA będą mogli być klasyfikowani w rankingu: „Każdy będzie musiał brać udział w wydarzeniach organizowanych na całym świecie z przynależnością do nas [FIA]. Za każdym razem, kiedy zdobędziesz punkty, przyczynią się one do stworzenia twojego rankingu i awansu w systemie. Byłoby to związane z wieloma seriami motorowymi. Chcielibyśmy gromadzić rajdy i wyścigi na torze, aby mieć pewność, że każdy może zostać zintegrowany z systemem”.

„Jedną z rzeczy, o których rozmawialiśmy, często omawiałem z Tomem Kristensenem, jako przewodniczącym Komisji Kierowców FIA, jest naciskanie na multidyscyplinarność i promowanie wszechstronności w podejściu do jazdy, a nie tylko koncentrowanie się na jednym. Chodzi o bycie bardziej elastycznym kierowcą”.

Źródło: the-race.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze