Hamilton: Nigdy nie miałem takiego dnia jak dzisiaj

Broniący tytułu mistrza świata Lewis Hamilton zaliczył podczas dzisiejszego dnia testowego najwięcej okrążeń z całej stawki, a następnie podzielił się z nami wrażeniami z jazdy. Brytyjczyk powiedział, że samochód jest jeszcze szybszy i nie ma w nim żadnych problemów, dlatego też był w stanie zaliczyć dzisiaj aż 156 kółek.

Lewis Hamilton poprowadził pierwszego dnia testów w Barcelonie nowy samochód Mercedesa, W07, a wykręcony przez niego czas pozwolił mu na objęcie drugiej pozycji w klasyfikacji, z półsekundową stratą do Sebastiana Vettela. Trzykrotny mistrz świata Formuły 1 nie krył zadowolenia po zakończeniu jazd, mówiąc że wszystko wygląda praktycznie perfekcyjnie, a jego zespół jak zwykle spisał się znakomicie.

„Na początku chciałbym powiedzieć, że to był wspaniały dzień” - wyznał nam Lewis. „Szczerze mówiąc to nigdy nie miałem takiego dnia testowego jak dzisiaj, że wsiadam do nowego samochodu i praktycznie nie mam żadnych problemów. Jest to efektem ciężkiej pracy całego zespołu. Samochód z pewnością jest dobry, ale nie koncetrowaliśmy się na tym w 100%. Chcieliśmy nabić dzisiaj po prostu jak najwięcej kilometrów. Mówiąc szczerze to pozycja, na której ukończyliśmy ubiegłoroczne mistrzostwa jest naszą wyjściową przed startem sezonu 2016, dlatego teraz nie skupiałem się jeszcze na szukaniu optymalnych ustawień czy też na znalezieniu miejsc, w których moglibyśmy się poprawić. Na te rzeczy dopiero przyjdzie czas”.

Gdy zadaliśmy Lewisowi pytanie czy tak fantastyczny samochód jak ubiegłoroczny model W06 można jeszcze poprawić, odpowiedział: „Musimy włożyć ogromną ilość pracy w rozwój tego samochodu, ponieważ teraz możemy wykonywać coraz mniejsze kroki. Właśnie dlatego jestem dzisiaj taki szczęśliwy, ponieważ samochód jest lepszy, tak samo jak nasze osiągi, które były fantastyczne. Zawsze ciężko jest się poprawić, ale zawsze dążymy do perfekcji. Perfekcja zawsze jest naszym celem i czymś do czego zawsze dążymy nie tylko w wyścigach. Problem tkwi w tym, że nieustannie zmienia ona swoje położenie. W miarę upływu czasu stawiamy czoła nowym wyzwaniom, po pokonaniu których myślimy, że już ją osiągnęliśmy. Za każdym razem gdy myślimy, że jesteśmy już tuż tuż, okazuje się, że dzieli nas od niej przepaść. To tak jak gonienie za przynętą. Za każdym razem kiedy się do niej zbliżysz, ktoś kto trzyma za linę, pociągnie ją do siebie i się od niej oddalisz. To właśnie dlatego ten sport jest tak wspaniały. Ciągle się zmienia i nigdy nie stoi w miejscu”.

Przejechane przez Hamiltona 156 okrążeń odpowiadają prawie trzem dystansom wyścigowym, ale mimo to zawodnik nie odczuwał nadmiernego zmęczenia: „Przejechanie 156. okrążeń jest oczywiście bardzo męczące. Dzisiaj widzę jednak że ciężki trening się opłacił. Pierwszego dnia testów nowego samochodu zawsze czujesz pewnego rodzaju ciśnienie, dlatego dobre przygotowanie fizyczne jest bardzo istotne. Nie może ono wpłynąć na twoje osiągi”.

Jutro w samochodzie Mercedesa zasiądzie Nico Rosberg. W środę znowu należeć będzie on do Hamiltona, a finałowy dzień testów ponownie przypadnie Rosbergowi.