Jak powiedział Toto Wolff, planem Mercedesa na nadchodzące dni testowe na torze Circuit de Barcelona-Catalunya jest wprowadzenie nowych nietypowych części do swojej tegorocznej konstrukcji.
Zespół ujawnił niedawno samochód o oznaczeniu W07, który jest określany jako ewolucja zeszłorocznego samochodu i który ma zapewnić obronę podwójnej mistrzowskiej korony. Wolff jednak zasugerował, że ekipa ma w zanadrzu do przetestowania jeszcze kilka bardziej innowacyjnych komponentów.
„Posiadamy kilka części, które są nieco nietypowe. Nie jesteśmy jeszcze pewni, czy zostaną one wprowadzone do samochodu jutro czy pojutrze. To zależy od przeprowadzonej analizy zebranych dzisiaj danych, ale na pewno kilka rzeczy jest do obejrzenia. Gdy zobaczyłem to po raz pierwszy, byłem zaskoczony”
– powiedział Toto Wolff.
Lewis Hamilton ukończył pierwszy dzień testów na drugim miejscu, jednak spośród wszystkich kierowców Brytyjczyk przejechał najwięcej okrążeń, bo aż 158. Wolff przyznał, że to był udany dzień dla zespołu.
„Postawiliśmy przed sobą nowe oczekiwania. Kiedy wszystko idzie tak dobrze jak rok temu, a nadal są obszary do poprawy, naszym planem na dzisiaj było przejechanie wielu okrążeń, by zebrać dane, sprawdzić różne systemy i je skorelować, zanim wejdziemy w drugą fazę, którą jest skupienie się na wydajności. Rozpoczniemy ją jutro albo pojutrze”
.
„Dzisiejszy dzień był naprawdę dobry. Planowaliśmy przejechanie wielu kilometrów, omówiliśmy sytuację z Lewisem i Nico. Paddy [Lowe] mówił, że możemy przejechać 700, 800 a nawet 900 km dziennie, co jest ambitnym celem. Pokazaliśmy jednak, że zespół był w stanie to osiągnąć”
– dodał.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
