Odrodzenie Ocona w Grand Prix Las Vegas

Esteban Ocon może zaliczyć Grand Prix Las Vegas do niezwykle udanych. Kierowca Alpine po katastrofalnych kwalifikacjach zdołał przebić się z szesnastej pozycji aż na czwarte miejsce.

Francuz po wpadce w kwalifikacjach gdzie nie zdołał przejechać dobrego okrążenia w Q1, do wyścigu ruszał z końca stawki. Dodatkowe zamieszanie, które wywołał przy okrążeniu przygotowawczym Maxa Verstappena, sprawiło, że Ocon miał coś do udowodnienia w niedzielnym Grand Prix.

Wykorzystując incydent w pierwszym zakręcie tuż po starcie, kierowca z numerem 31 przebił się na pierwszym okrążeniu aż o osiem pozycji, co było ogromnym krokiem w stronę finiszu tuż za podium: „Co za wieczór w Las Vegas wystartować poza punktami i zająć czwarte miejsce! Chciałbym ogromnie pogratulować zespołowi świetnego wyniku i niesamowitego powrotu. To był chaotyczny start, ale udało nam się trzymać z dala od kłopotów i zyskać osiem pozycji na pierwszym okrążeniu” – powiedział po wyścigu. „Potem musieliśmy uzbroić się w cierpliwość, przejechać czysty wyścig, a zarządzanie oponami było naprawdę kluczowe”.

„Po drodze zrobiłem kilka dobrych manewrów wyprzedzania, a czwarte miejsce w tym niesamowitym miejscu to naprawdę świetny wynik, szczególnie biorąc pod uwagę to, jak czułem się po kwalifikacjach”.

Po przedostatnim wyścigu sezonu 2023 Ocon traci do Pierre’a Gasly cztery punkty w klasyfikacji kierowców i z pewnością będzie chciał zrobić wszystko, aby pojechać dobry wyścig w Abu Zabi, aby spróbować przeskoczyć swojego zespołowego kolegę: „Przed nami jeszcze jeden wyścig w Abu Zabi i będziemy dążyć do przeniesienia tej dynamiki do finału sezonu”.

Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Alpine

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze