Leclerc: Dobrze jest wrócić na podium!

Charles Leclerc po sobotnim niepowodzeniu w Sprincie F1 w niedzielnym wyścigu dał powody do zadowolenia Tifosi. Monakijczyk w Grand Prix Austrii dojechał do mety na drugiej pozycji.

Kierowca Ferrari po GP Austrii przyznał, że model SF-23 zyskał sporo na poprawkach wprowadzonych przed weekendem na Red Bull Ring i tym samym mógł odrobić część strat do Mercedesa i Astona Martina w klasyfikacji generalnej: „Poprawki, które wprowadziliśmy do samochodu, sprawiły, że poczułem się trochę lepiej w tych warunkach, co dobrze rokuje na przyszłość” – powiedział Leclerc. „Zespół wykonał świetną robotę, wprowadzając te poprawki wcześniej, więc to świetnie. Oczywiście jest jeszcze dużo pracy do wykonania, ponieważ Max i Checo mieli duże lepsze tempo”.

Monakijczyk przyznał również, że zdawał sobie sprawę z tego, że nie ma na tyle silnego samochodu, żeby był wstanie przeciwstawić się Red Bullowi w rękach Maxa Verstappena w niedzielnym Grand Prix: „Ciężko walczyliśmy w brudnym powietrzu. Starałem się więc po prostu uzyskać pozycję na torze, chociaż wiedzieliśmy, że w dłuższej perspektywie przez cały wyścig trudno byłoby utrzymać Maxa z tyłu w tempie wyścigowym. Póbowałem, ale to nie wystarczyło. Przynajmniej dobrze jest wrócić na podium, zwłaszcza po kilku ostatnich wyścigach, które nie były najmocniejsze w naszym wykonaniu”.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze