Tost: Już w 2007 roku wiedziałem, że Vettel będzie wielkim kierowcą

Szef AlphaTauri, niegdyś znanego jako Toro Rosso – Franz Tost – powiedział, że Sebastian Vettel już w czasie swojego debiutu w 2007 roku przykuł uwagę wielu osób, w tym jego samego, stwierdzając wówczas, że jest to kierowca, który może wiele osiągnąć w Formule 1.

Tost już od wielu lat jest związany z Toro Rosso, a obecnie AlphaTauri. To właśnie on stał na czele ekipy, kiedy Vettel dołączył w 2007 roku, a także był współautorem pierwszego zwycięstwa zarówno zespołu, jak i samego Vettela podczas GP Włoch 2008. Stwierdził, że jeszcze w czasach współpracy Niemca z BMW-Sauber, zawodnik ten jest w stanie zostać mistrzem świata w przyszłości.

Tuż przed Grand Prix Węgier Vettel ogłosił zakończenie swojej kariery w F1 po tym sezonie, zaś jego miejsce w zespole Aston Martin zajmie inny wielokrotny mistrz świata, Fernando Alonso.

„Jak na kierowcę w jego ówczesnym młodym wieku, pytania, które zadawał, były naprawdę dobre, a jego dużymi zaletami było to, że w 100 procentach był zaangażowany w Formułę 1 oraz ogólnie w sporty motorowe tamtych czasów. Startował nie tylko w BMW, ale też w Formule 3, jak również w innych seriach wyścigowych” – powiedział Tost.

„Z kolei w Formule 1, kiedy przyszedł do naszego zespołu, wniósł świeżą krew, nowe pomysły. Był bardzo wymagający i zadawał mnóstwo pytań. Wchodził w szczegóły, co jest bardzo ważne, a ponadto zawsze był w dobrym nastroju, mimo że na początku mieliśmy pewne problemy z samochodem. To on jednak popchnął zespół do przodu, a w rezultacie wygrał wyścig na Monzy wspólnie ze Scuderią Toro Rosso. To było pierwsze zwycięstwo zarówno dla niego, jak i Toro Rosso. Patrząc na sposób jego pracy i podejścia jasnym dla mnie było, że zostanie naprawdę wielkim kierowcą. Później wygrał cztery tytuły mistrzowskie”.

„Byłem przekonany, że może zostać mistrzem świata Formuły 1, jeśli znajdzie się w odpowiednim czasie i w odpowiednim zespole. Tak też się stało w przypadku Red Bull Racing. Następnie w Ferrari odniósł również spory sukces, także wygrywając wiele wyścigów”.

„Teraz jednak zdecydował się odejść z Formuły 1. Będzie nam go brakowało. Szczególnie ja osobiście, ponieważ spotkaliśmy się wiele razy. Jest fantastyczną osobą, zawsze otwartą i odniósł tak ogromny sukces. Życzę jemu oraz jego rodzinie wszystkiego najlepszego na przyszłość”.

Źródło: formula1.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze