Leclerc: Wykonaliśmy świetną robotę, a Carlos był niesamowity!

Charles Leclerc wystartuje do Grand Prix Francji z pole position. Monakijczyk pierwszy raz w karierze dokonał tej sztuki na francuskiej ziemi, a walnie przyczynił się do tego Carlos Sainz Jr.

Leclerc w sobotnich kwalifikacjach, jako jedyny kierowca Ferrari musiał zmierzyć się z duetem Red Bulla o pierwsze pole startowe. Co prawda Sainz zakwalifikował się do Q3, ale była to czysto taktyczna zagrywka Ferrari, aby wykorzystać swój drugi samochód do stworzenia wolnej strugi powietrza dla Monakijczyka.

Hiszpański kierowca został pozbawiony możliwości walki o czołowe lokaty w sobotniej czasówce ze względu na start z końca stawki za skorzystanie z nadprogramowych elementów silnika.

Po głównym daniu sobotniego popołudnia śmiało można powiedzieć, że Ferrari idealnie dobrało wszystkie składniki, co zaowocowało pole position Leclerca: „Myślę, że na pierwszym okrążeniu byliśmy trochę za blisko siebie w [zakrętach] 8, 9, więc może trochę tam straciłem i po prostu nie pojechałem w najlepszy możliwy sposób. Na drugim okrążeniu zaadaptowaliśmy się i było lepiej - to było to okrążenie! Wykonaliśmy dobrą robotę, jeśli chodzi o komunikację, a Carlos pomagając mi był niesamowity”.

„Na końcu [po prostu] wszystko tkwi w zaufaniu. Wiedziałem, że Carlos w pewnym momencie zejdzie z drogi, ale nie wiedziałem, kiedy. Carlos ocenił to doskonale i zjechał z drogi we właściwym momencie”.

Monakijczyk przyznał, że, mimo iż Ferrari wiedziało przed weekendem o starcie Sainza z końca stawki, to w trakcie weekendu na Paul Ricard zespół nie trenował tej formy pomocy: „„Nie, właściwie nie ćwiczyliśmy tego przed Q3, więc wykonaliśmy całkiem dobrą robotę między pierwszym przejazdem Q3, a drugim. Zrobiliśmy dobry krok we właściwym kierunku”.

Co do przewidywań na niedzielny wyścig zdobywca pole position wie, że za jego plecami Red Bull będzie się czaić dwoma samochodami, które w tempie wyścigowym wydają się zdecydowanie szybsze od Ferrari: „Nasi konkurenci są tutaj niezwykle mocni. Wygląda na to, że mają przewagę pod względem tempa wyścigowego, ale jestem przekonany, że możemy to odwrócić i mam nadzieję, że jutro utrzymamy pierwsze miejsce”.

Źródło: formula1.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze