Były mistrz świata Formuły 1 Kimi Räikkönen opowiedział się za wprowadzeniem przez serię surowszych kar, które zniechęcałyby do nieodpowiedzialnych zachowań na torze.
„Nie można powiedzieć, że kary są bardzo surowe”
– powiedział kierowca Ferrari. „Gdyby ostro karano za właściwe przewinienia, nie musieliby robić wielu innych rzeczy. Jeśli postawią sprawę jasno i powstrzymają głupie zachowania, jakie mają miejsce, to uważam, że małe kary rozdawane bez większego powodu staną się niepotrzebne”
.
„Nie trzeba dawać za każdym razem pięciu czy dziesięciu sekund za dziwne rzeczy. Problem w tym, że kary sprawiają wrażenie dużych, ale kiedy potrzeba, nie są wystarczająco surowe. Myślę, że jeśli będą bardzo rygorystyczni w najważniejszych kwestiach, wszystko się zmieni i nikt nie będzie zachowywać się nieodpowiedzialnie”
.
Obecnie stosowany system kar i punktów karnych miał przyczynić się do poprawy standardów jazdy, poprzez groźbę zawieszenia licencji zawodnika za liczne przewinienia. Jego zastosowanie wywołało jednak frustrację związaną z karami za niewielkie incydenty. Krytyczny wobec obecnego systemu był m.in. Max Verstappen.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.