Romain Grosjean stwierdził, liczy na start w tegorocznym 24-godzinnym wyścigu Le Mans, jak również chciałby pojawić się w stawce kierowców NASCAR.
W nadchodzącym supersezonie Długodystansowych Mistrzostw Świata wraz z zespołem Toyota rywalizować będzie Fernando Alonso, który wziął już w tym roku udział w Rolex 24 at Daytona. Chęć udziału między innymi w 24-godzinnym wyścigu Le Mans wyraził również Romain Grosjean.
„Tak, przyglądam się 24h Le Mans. Gdyby nadarzyła się świetna okazja, mógłbym po prostu wskoczyć [w tym roku]. Oznaczałoby to pięć weekendów jazdy z rzędu, ale najpierw muszę trenować przed triathlonem. Staram się wziąć udział w tym roku w triathlonie, ale mam umowę z żoną, która mówi, że jeśli chcę wystartować w kolejnym wyścigu, wówczas muszę z czegoś zrezygnować! Wybrałbym Le Mans. Nie zapytałem nawet o to zespołu. Jeśli będzie taka możliwość, wówczas na pewno spytam się ekipy. Jeśli odmówią, w pełni to zrozumiem. Nawet bez tego jest mnóstwo wyścigów”
– powiedział Grosjean w rozmowie z RACER.
Francuz dodał również, że chciałby spróbować swoich możliwości w serii NASCAR, jednak przed ewentualnym startem musiałby wykonać dodatkowe przygotowania ze względu na zupełnie inną charakterystykę samochodów.
„Chciałbym wypróbować NASCAR, ale jest to trudne ze względu na umiejętności, a także musiałbym przetestować samochód – nie mogę wziąć udziału w wyścigu i mówić sobie ‘Wszystko będzie dobrze, to NASCAR’. To skomplikowane, ale zobaczymy, co przyniesie przyszłość”
.
Źródło: racer.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.