Szef programu silników Formuły 1 Mercedesa Andy Cowell stwierdził, że niemiecki producent niemal w całości przeprojektuje swoją jednostkę przed sezonem 2018.
Samochody napędzane silnikami Mercedesa wygrały 63 z 79 wyścigów od czasu wprowadzenia jednostek hybrydowych 1.6 turbo, a także wywalczyły wszystkie mistrzostwa w ostatnich czterech latach. W sezonie 2017 zespoły Ferrari i Red Bull zbliżyły się jednak do Mercedesa, w związku z czym przygotowany został plan kompleksowych usprawnień silnika.
„Będzie w zasadzie całkiem nowy”
– powiedział Cowell o przyszłorocznej jednostce. „Poprawialiśmy projekt kilka razy w trakcie sezonu i wpadliśmy na pomysły co do zwiększenia mocy, zmniejszenia tarcia we wszystkich elementach, czy zmniejszenia strat układu elektrycznego”
.
„Z każdym wprowadzonym na tor silnikiem czy jego generacją można nauczyć się czegoś nowego. To frustrujące, kiedy nie można tych doświadczeń wdrożyć od razu w życie, dlatego zapisujemy wszystkie obserwacje, by skorzystać z nich w momencie tworzenia nowego konceptu”
.
„Niektóre obserwacje dotyczą poważnych kwestii, jak procesu spalania, redukcji tarcia, czy nowych materiałów pozwalających na zwiększenie niezawodności. W obecnej formule wciąż tkwi spory potencjał poprzez mnóstwo małych ulepszeń”
.
„Czasem pojawiają się też niespodzianki, kiedy pracując nad zyskami w jednym obszarze nagle okaże się że te powstają w zupełnie innym. Robiliśmy wiele tego typu eksperymentów, dlatego tak ważne jest dobre centrum badań i rozwoju. Trzeba też wiedzieć, czego się szuka i umieć to wyłapać spośród standardowych odchyleń pomiaru”
.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.