Wehrlein: Nikt nie widział moich dobrych występów

Pascal Wehrlein zauważył, że jego dobre wyścigi zostały przeoczone w sezonie 2017 Formuły 1, ponieważ zespół Sauber pozostał w tyle stawki.

Niemiecki zawodnik zdobył w tegorocznym sezonie pięć punktów w klasyfikacji generalnej, dzięki ósmej pozycji podczas wyścigu w Hiszpanii oraz dziesiątym miejscu w Azerbejdżanie. Obecnie nie zapowiada się na możliwość poprawienia owego rezultatu, ponieważ od sezonu 2018 jego miejsce zajmie mistrz Formuły 2 Charles Leclerc.

Miejsce w Barcelonie było najlepszym wynikiem dla 23-latka. W drugiej części sezonu nie było możliwości, by zrównać się z tym rezultatem, a tym bardziej go poprawić. Rywalizacja po przerwie wakacyjnej maksymalnie pozwoliła osiągnąć Niemcowi dwunastą pozycję.

„Barcelona przyniosła mi najlepszy wynik roku, ale prawdopodobnie w drugiej części sezonu miałem lepsze wyścigi. Wy pewnie tego nie zauważyliście dlatego, że w drugiej części sezonu nasza strata do stawki była zbyt duża” – zaznaczył były kierowca Saubera.

„Jestem po części szczęśliwy z tych pięciu punktów, które zdobyłem. Nie w każdym wyścigu byliśmy tak dobrzy, jak byśmy chcieli, jednak ogólnie rzecz ujmując, zrobiliśmy wszystko, co byliśmy w stanie zrobić”.

Przez pewien czas pojawiały się pogłoski w padoku Formuły 1, jakoby Pascal Wehrlein miał zająć fotel w zespole Williams, jednak szybko okazało się, że zespół rozważa innych kierowców. Taki obrót spraw sprawia, że jedyną możliwą opcją dla niemieckiego kierowcy jest powrót do DTM z zespołem Mercedesa. Sam zawodnik przyznaje, że nie chce rozstać się z królową motorsportu, pomimo przerwy w 2018 roku.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze