Szef zespołu Formuły 1 McLarena Zak Brown stwierdził, że pomimo zainteresowania ze strony nowych sponsorów, nie ma on w planach sprzedaży sponsoringu tytularnego. Amerykanin podzielił tym samym pogląd swojego poprzednika Rona Dennisa, który powiedział że era sponsoringu tytularnego w F1 dobiegła końca.
„Nie sądzę, że będziemy mieli typowego sponsora tytularnego”
– powiedział Brown. „Będziemy mieli za to kluczowych partnerów. W świecie F1 wszyscy odnoszą się do samej nazwy ekipy, a nie jej sponsora, więc nie widzę w tym dużej wartości. Jesteśmy McLarenem, nie ABC McLarenem. Mamy duże przestrzenie reklamowe, ale nie chcemy sprzedawać nazwy”
.
„W NASCAR kierowcy są trenowani, aby po wyjściu z samochodu podziękować głównemu sponsorowi. W Formule 1 tak się nie dzieje i chcemy chronić naszą markę”
.
Brown dodał, że zmiana układu napędowego z Hondy na Renault pozwoliła ekipie pozyskać nowych sponsorów: „Podpisaliśmy kilka kontraktów, ale nie wiem kiedy je ogłosimy. Jeszcze nie skończyliśmy i wszyscy chętni sponsorzy są mile widziani!”
„Spotkaliśmy się z dużym zainteresowaniem. Dużo pozytywnego dzieje się wokół F1 – oglądalność rośnie, ilość widzów na trybunach rośnie, są nowi właściciele, wizja strategiczna… F1 nabrała rozpędu, a ten przekłada się na McLarena. Mamy Fernando [Alonso], Stoffela [Vandoorne’a] i przechodzącego przez kolejne szczeble kariery Lando [Norrisa], mamy nowego dostawcę silników i ogólnie czujemy wiatr w plecy, a nie czołowy”
.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
