Bottas: Walczyłem o pole position do czasu czerwonej flagi

Valtteri Bottas ustawi się do niedzielnego wyścigu o Grand Prix Azerbejdżanu Formuły 1 na drugim polu startowym – obok swojego zespołowego kolegi Lewisa Hamiltona. Jak przyznał po kwalifikacjach, celem było pole position.

Kierowca Mercedesa ustanowił rekord pierwszego sektora i jechał po konkurencyjny czas, gdy na trzy i pół minuty przed końcem sesja Q3 została przerwana z powodu wypadku Daniela Ricciardo. Jak twierdzi Fin, pogrzebało to jego szanse na lepszy rezultat.

„To rozczarowujące przegrać pole position, które było celem na dziś” – powiedział. „Wszystko wyglądało dobrze do czasu czerwonej flagi, po której Lewis popisał się znakomitym okrążeniem, a moje nie było tak dobre”.

„Podczas ostatniej próby w Q3 próbowaliśmy od razu przejechać okrążenie pomiarowe, ale nie mogłem dogrzać opon tak dobrze jak Lewis i brakowało mi przyczepności”.

„Jestem jednak dumny z pracy zespołu, który przez noc odmienił samochód. W piątek czuliśmy się nieco zagubieni, ale kilka zmian zupełnie zmieniło przebieg naszego weekendu. Rozpoczniemy ze znakomitą pozycją startową i spodziewam się dobrej walki z Lewisem”.

Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Daimler

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze