Vettel: Szansę na zwycięstwo straciłem już na starcie

Sebastian Vettel wierzy, że jego szansa na odniesienie zwycięstwa w wyścigu o Grand Prix Rosji zostały zniweczone na samym starcie, gdzie wyraźnie przegrał z Valtterim Bottasem.

We wczorajszych kwalifikacjach na torze w Soczi Vettel wywalczył swoje pierwsze od 2015 roku pole position, jednak po zgaśnięciu czerwonych świateł musiał on uznać wyższość Bottasa, który jako pierwszy wjechał w drugi zakręt toru Soczi. Potem kierowca Mercedesa zaliczył bardzo dobry stint, odjeżdżając na kilka sekund od reprezentanta Ferrari. Co prawda po zmianie ogumienia czterokrotny mistrz świata znacząco zbliżył się do Bottasa w końcówce wyścigu, jednak ostatecznie to Fin mógł cieszyć się z pierwszego w karierze zwycięstwa w Formule 1.

„Myślę, że sam moment startu był taki sam jak w przypadku Valtteriego. Być może na początku złapał nieco więcej pędu, jednak gdy ja broniłem wewnętrznej, w momencie dojazdu do strefy hamowania znalazł się on już z przodu i był w stanie zamknąć przede mną drzwi. Brawa za to, właśnie tam wygrał ten wyścig” – powiedział Vettel.

Kierowca Ferrari, który jechał bardzo blisko Bottasa na ostatnich okrążeniach, stracił kilka dziesiątych przy próbie zdublowania Felipe Massy, jednak przyznał, że to i tak nie zrobiłoby różnicy.

„Próbowałem wszystkiego, aby złapać Valtteriego. Pomyślałem, że mogę mieć pewną szansę na przeciwległej prostej. Byłem pewien, ze Felipe będzie jechać naokoło trzeciego zakrętu, myślałem, że mnie tam przepuści, ale nie byłem też przekonany, co zamierza zrobić. Skończyło się na tym, że straciłem trochę więcej czasu niż na to liczyłem, jednak nie ma to znaczenia. To jest kierowca dzisiejszego wyścigu – wielkie gratulacje dla Valtteriego, jest to dla niego pierwsze zwycięstwo Grand Prix, to jego dzień”.

Źródło: gpupdate.net

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze