Kevin Magnussen uważa, że uzyskanie dobrego rezultatu już na starcie swojej współpracy z zespołem Haas F1 Team jest ważny dla zapewnienia wysokiego morale i woli walki na dalszą część roku.
Nowy nabytek amerykańskiej ekipy ma nadzieję na powtórzenie dobrego początku sezonu, jakim rok temu cieszył się jego nowy zespołowy kolega Romain Grosjean. Kiedy jadący samochodem Renault Magnussen nie zdobył żadnych punktów w pierwszych dwóch wyścigach, Francuz zajął w nich szóste i piąte miejsce.
„Dobry start zawsze się przydaje, bo do kolejnych wyścigów podchodzi się wtedy z rozbiegu, a to naprawdę podnosi morale”
– powiedział Duńczyk. „Końcówka sezonu jest równie ważna, ale zawsze dobrze jest rozpocząć od dobrego wyścigu. Damy z siebie wszystko i zobaczymy, co przyniesie los”
.
„Mój cel na ten sezon jest taki sam jak całego zespołu – próbować poprawić nasze bardzo dobre wyniki z zeszłego roku. Piąte miejsce w klasyfikacji, z 29 punktami, to wspaniałe osiągnięcie w pierwszym roku startów w Formule 1. Poprawienie tego, nawet nieznacznie, to dobry cel do obrania”
.
Źródło: motorsportweek.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
