Ricciardo: Red Bull zaczyna wracać do życia

Daniel Ricciardo powiedział, że Red Bull Racing zaczął ujawniać swoją wydajność podczas przedsezonowych testów w Barcelonie, jednak zaprzeczył sugestiom mówiącym o tym, że ekipa ukrywa znaczący progres przed rywalami.

Ricciardo zakończył dzisiejsze jazdy na drugiej pozycji w tabeli z czasami, po raz pierwszy pokonując barierę 1:20. Co prawda Australijczyk był zadowolony z uzyskanego postępu po początkowych problemach z ubiegłego tygodnia, jednak stwierdził, że zespół nie znalazł takiej wydajności, jakiej oczekiwano, szczególnie na oponach ultramiękkich.

„Udało nam się dzisiaj pokonać większą liczbę stintów szybkim tempem. Ostatecznie mój najlepszy czas został uzyskany na ultramiękkiej mieszance, jednak nie byłem znacząco szybszy w porównaniu do opony miękkiej. Myślę, że czegoś się z tego dowiedzieliśmy, jednak spodziewaliśmy się, że od razu będziemy szybsi. Generalnie byliśmy zadowoleni z tego, co osiągnęliśmy rankiem w porównaniu z tym, co działo się tydzień temu. Czuję, że samochód zaczyna wracać do życia” – powiedział Ricciardo.

Australijczyk poproszony o komentarz w sprawie słów Toto Wolffa, który powiedział, że Red Bull coś jeszcze ukrywa, odpowiedział: „W tej chwili nie ma żadnych sekretów – nie mamy w zanadrzu dwóch sekund. Na pewno wiemy, że można coś wyciągnąć z samochodu, jednak podobnie może być w przypadku wszystkich. Miejmy nadzieję, że u Williamsa to się nie sprawdzi – chcę wierzyć, że to wszystko, na co ich stać – ale sądzę, że Ferrari czy Mercedes nadal mogą pokazać coś dodatkowego. Zobaczymy, jak potoczy się sprawa, ale na razie wygląda to dobrze. To był mój trzeci dzień za kierownicą samochodu i mogę powiedzieć, że z biegiem czasu coraz bardziej mi się to podoba”.

Kierowca Red Bulla dodał, że dzięki temu, iż Massa stał się czwartym kierowcą, który znalazł się na czele testów, start sezonu w Melbourne może być nieprzewidywalny.

„Ferrari z pewnością wydaje się być szybkie i jestem przekonany, że Mercedes nadal dysponuje mocnym tempem. Mimo tego, że Williams nie pokonał w tamtym tygodniu zbyt wielkiego dystansu, to również uważam, że także są całkiem dobrzy, a dzisiaj to pokazali. To będzie interesujące. Melbourne będzie ciekawą historią”.

Źródło: formula1.com