Sauber broni pomysłu wykorzystania starych silników

Szefowa Saubera Monisha Kaltenborn przyznała, że decyzja o użyciu starych jednostek Ferrari w sezonie 2017 nie jest podyktowane problemami finansowymi zespołu.

Sauber nie zdobył punktów aż od zeszłorocznego wyścigu o Grand Prix Stanów Zjednoczonych, a samochód C35-Ferrari przestał być rozwijany. Ekipa została przejęta w połowie sezonu przez Longbow Finance, co spowodowało, że zespół może kontynuować rozwój auta na przyszły sezon, ale jednostki napędowe pozostaną z sezonu 2016.

„Uważamy, że jest to dobra decyzja i została ona podjęta przez osoby związane ze sprawami technicznymi w naszej ekipie. Wiemy, że istnieje spora szansa na zmiany, a z tymi zdolnościami musimy się skupić na tej zmianie. Nie chcieliśmy czekać zbyt długo, niezależnie od tego czy silnik będzie czy go nie będzie. To oczywiste, że dany dostawca silników chce rozwijać jednostkę dostatecznie długo aż do końca swoich możliwości, ale my nie chcieliśmy tak długo czekać” – powiedziała Kaltenborn.

„Zdecydowaliśmy, że zaczniemy pracować nad tym co znamy, ponieważ mamy wystarczające informacje na temat "środowiska" wokół jednostki napędowej, więc możemy się teraz skupić na nadwoziu i rozwoju w kwestiach wydajności. Dlatego też, jeżeli chodzi nasze decyzje, nie są one podyktowane kwestiami finansowymi. Wszystko jest sprawą techniczną i uważamy, że jest to właściwy sposób postępowania” - zakończyła.

Nieoficjalnie mówi się, że to jednak kwestie finansowe miały największy wpływ na decyzję o korzystaniu ze starszych jednostek napędowych.

Źródło: gpupdate.net

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze