Villeneuve: Stałem się fanem Kimiego

Po wyścigu we Włoszech Jacques Villeneuve po raz pierwszy od bardzo długiego czasu wyraził słowa uznania dla Kimiego Räikkönena i stwierdził, że skończył z krytykowaniem fińskiego zawodnika.

Villeneuve znany jest z wyrażania kontrowersyjnych i skrajnych opinii na temat kierowców Formuły 1. Czasem bywają one przemyślane, innym razem mniej, jednak Kanadyjczyk regularnie dzieli się nimi na łamach różnych tytułów prasowych i portali internetowych. Nie inaczej jest w przypadku Kimiego Räikkönena. Mistrz świata z 1997 roku od lat regularnie krytykował Fina, w tym nawet kwestionował jego wkład w zdobycie tytułu w 2007 roku.

„Kimi zdobył tytuł w wyniku szczęścia, ponieważ nie zasługiwał na to. Felipe zasłużył zdecydowanie bardziej. Zawsze był dużo bardziej uzdolniony niż Kimi i łatwo było go pokonać”.

Na tym jednak krytyka się nie kończyła. Po powrocie Räikkönena do F1, a już szczególnie po ponownym dołączeniu do Ferrari rozpoczęły się kolejne przytyki.

„Dla niego jazda to 'albo wszystko albo nic'. Miewa serię spinów, tak jakby jeździł w Formule 3. Jeśli nie potrafi jeździć już w F1, niech idzie do domu. Jest doświadczonym kierowcą, więc nie powinien w każdym wyścigu szukać wymówki, jak debiutant. Nie możesz tak jeździć, gdy jesteś mistrzem świata. Nie masz prawa do robienia wymówek”.

„Ferrari jest kompletnie szalone zatrudniając z powrotem Räikkönena. On potrafi szybko jeździć autem, ale nie potrafi pracować z inżynierami, nie potrafi rozwijać auta, nie pójdzie na spotkanie ze sponsorami”.

W drugiej połowie obecnego sezonu nastąpiło jednak przełamanie i Kanadyjczyk wreszcie zauważył pozytywne strony w postawie Räikkönena.

„Stałem się fanem Kimiego. Jestem bardzo zaskoczony tym, jak się poprawił i jak dobrze obecnie jeździ. Wydaje się być o wiele bardziej skoncentrowany, niż wcześniej” – mówił Villeneuve.

„Kilka lat temu Kimi wydawał się być znudzony, tak jakby jeździł tylko dlatego, że ma podpisany kontrakt. Ale teraz wszystko się zmieniło. Räikkönen wydaje się być szczęśliwy, bardzo dużo mówi podczas wywiadów, jest mocno zmotywowany i z pewnością cieszy się z jazdy. Myślę, że to szczęście pochodzi od jego rodziny – żony i syna. Wydaje się, że wszystko w życiu Kimiego jest w tej chwili poukładane”.

Źródło: onestopstrategy.com, autosport.comformulaspy.comgivemesport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze