GP Kanady: Wypowiedzi po kwalifiacjach

Kierowcy stanęli dzisiaj do walki o pole position przed jutrzejszym wyścigiem o Grand Prix Kanady. Co mieli do powiedzenia po kwalifikacjach? Zapraszamy do lektury wypowiedzi.

Lewis Hamilton (P1): „Pod względem okrążeń kwalifikacje nie były zbyt dobre. Moje kółko na pole position było zdecydowanie wolniejsze, niż okrążenia, które uzyskiwałem. Pomimo tego faktu jestem szczęśliwy, że mam pierwsze pole startowe. W treningach różnica była znacznie większa, a dzisiaj nie miałem już takiego tempa jak wczoraj, ale to wystarczyło”.

Nico Rosberg (P2): „Nie miałem najlepszego pierwszego okrążenia w Q3. Było dobre, ale nie wystarczająco żeby pokonać Lewisa. Na kolejnym okrążeniu próbowałem poprawić, jednak nie udało się i skończyło się jak skończyło. Drugie miejsce to ciągle dobry wynik dla zespołu na tym wyjątkowym torze. Pogoda jutro będzie nieobliczalna, a start z drugiego miejsca jest dobrym początkiem”.

Sebastian Vettel (P3): „Na tym torze ważne są długie proste. Tak chcieliśmy się ustawić na ten weekend. Jestem zadowolony z wyniku, a zwłaszcza z zakrętów dziesiątego i szóstego. Chciałem zejść poniżej granicy 1:13, gdyż wiedziałem, że będzie to blisko Mercedesów. Udało mi się, ale nie wystarczyło. Ogólnie jestem zadowolony z weekendu. Cieszę się z kwalifikacji i czuję się pewnie. Dotknąłem lekko Ściany Mistrzów. Mam nadzieję, że nie powtórzę tego jutro”.

Daniel Ricciardo (P4): „Chciałbym powiedzieć, że mamy szansę na zwycięstwo. Wczoraj było interesująco. Nie sądzę, że jesteśmy mocni na długich przejazdach, ale tor był coraz bardziej nagrzany. Jutro powinno być chłodniej, a nawet mokro. W tych warunkach każdy może się wybić. Mam nadzieję, że o triumf będzie walczyć pięciu lub sześciu kierowców. Jeśli chodzi o uderzenie w Ścianę Mistrzów, to był to duży kontakt. Jak tylko uderzyłem, od razu przypomniał mi się Carlos [Sainz Jr] i to, co przydarzyło mu się w Q2. Pomyślałem: ‘Proszę, utrzymaj koła na linii, potem możesz zwolnić’. Chyba nie straciłem na tym zbyt wiele, gdyż utrzymałem prędkość. Moja pozycja pewnie nie uległaby zmianie”.

Max Verstappen (P5): „Podobały mi się kwalifikacje. To jest najważniejsze, szczególnie po Monako. Nie tracimy zbyt wiele do Mercedesa. Wraz z poprawką silnika zrobiliśmy duży krok naprzód. Nadal musimy popracować nad prędkością na prostych, więc nie jest tak dobrze jak w Monako, ale mamy świetny samochód”.

Kimi Räikkönen (P6): „Przez całe kwalifikacje miałem kłopoty w dziesiątym zakręcie. Straciłem tam dużo czasu przez zablokowane koła. Było kilka dobrych miejsc, ale też kilka gdzie mieliśmy problemy. Nie było idealnie, ale jest jak jest. Niestety, jak masz kłopoty przed długą prostą tracisz dużo czasu. Było kilka miejsc, gdzie mogłem przycisnąć, ale też kilka gdzie obrywaliśmy. W dziesiątym zakręcie miąłem kłopoty z wpasowaniem się w zakręt. Na wejściu nie było tak źle, ale wyjście było fatalne. Reszta nie była najgorsza”.

Valtteri Bottas (P7): „Myślę, ze dzisiaj poszło nam dobrze. Pochmurne pogoda przyczyniła się do bardziej podstępnych warunków i było trudniej zmusić opony do pracy. Dla mnie głównym problemem były przednie opony i uzyskanie na nich odpowiedniej przyczepności. To był największy kłopot, jednak samochód prowadził się całkiem nieźle. Oczywiście było dziś blisko, więc powinno być lepiej niż w kilku ostatnich wyścigach. Jutro jest wyścig i to się liczy, a pogoda może wpływać na zawody. Jutro musimy wyciągnąć jak najwięcej”.

Felipe Massa (P8): „Bardzo konkurencyjna sesja kwalifikacyjna, co oznaczało, że musieliśmy walczyć o każdą część sekundy. Samochód pozwolił mi na zrobienie dobrej roboty, więc jestem zadowolony. Gdybym miął podobny samochód do Valtteriego, prawdopodobnie poradziłbym sobie lepiej. Tak, czy inaczej jestem zadowolony z okrążenia i mojego wyniku po wczorajszym wypadku”.

Nico Hülkenberg (P9): „Nasze tempo pozwala mi być zadowolonym. Zawsze chcesz być wyżej, jednak wydaje mi się, że zmaksymalizowaliśmy nasze szanse i dziewiąte miejsce jest solidnym rezultatem, który może dać nam jutro punkty. Różnice są niewielkie, więc będzie istotnym aby nie popełniać błędów, bo każda część sekundy może kosztować pozycje. Warunki były całkiem stabilne, a deszcz podczas Q1 nie wpłynął na przyczepność. Jeśli wróci jutro, to może być ciekawie, zwłaszcza że aquaplanning może być tu kłopotliwy. Jeśli będzie sucho, to zmuszony będę na start na ultramiękkich oponach, tak jak każdy w TOP10 i będę szukać strategii żeby poprawić swoją pozycję”.

Fernando Alonso (P10): „Na pewno wiemy, że holowanie się za kimś jest warte do dwóch dziesiątych sekundy, a podczas treningów i Q1 widzieliśmy, że ten czas może dać nawet pięć pozycji. Miałem okazję podholować się za [Buttonem] na ostatnim przejeździe i to wystarczyło, żeby awansować do Q3, więc chcę mu podziękować. Myślę, że nasz pakiet jest bardziej konkurencyjny na wolniejszych torach niż Kanada, więc myślę, że długie proste i duże przyspieszenia nie sprzyjają jednostce napędowej, którą aktualnie mamy”.

Sergio Pérez (P11): „Wiedziałem, ze wejście do Q3 będzie trudne, gdyż musieliśmy użyć większej ilości opon w Q1, niż było w planach. Oznaczało to, że mamy tylko jeden zestaw ultramiękkich opon dostępny na Q2. W każdym bądź razie dałem z siebie wszystko, a jedynym wynikiem było P11, co nie jest najgorszym rezultatem. W Montrealu oczekujemy zawsze niespodziewanej pogody, więc jutro się liczy. W dobrych warunkach wyścigowych mamy szanse na solidne tempo, co może przerodzić się w dobre punkty”.

Jenson Button (P12): „Nie dałem z siebie maksimum na tylnej prostej. Co innego Fernando. W drugim sektorze wszystko wyglądało na to, że wejdę do dziesiątki, ale straciłem. Jutro startujemy na nowych oponach, postaram się wyciągnąć jak najwięcej. Jeśli będzie padać, to dobrze. W treningach zawsze wyglądamy lepiej, nie wiem czy za sprawa mniejszej ilości paliwa, czy może inni podkręcają silniki na kwalifikacje. Jesteśmy w tym samym miejscu od kilku wyścigów. Ciągle szukamy postępów, ale nie widać poprawy. To jest tor, na którym nie spodziewaliśmy się być tak konkurencyjnymi, jak w Monako”.

Daniił Kwiat (P13): „Nie sądzę, że była to zła sesja kwalifikacyjna, ale szkoda, że nie znaleźliśmy kilku dziesiątych, które pozwoliłyby nam na awans do Q3. Tylko to było frustrujące, ponieważ gdyby udało nam się doprowadzić opony do temperatury pracy, to prawdopodobnie udałoby nam się to osiągnąć –nie zmaksymalizowaliśmy po prostu dzisiaj naszego potencjału. P13 nie jest najlepszym wynikiem, jaki mogłem zdobyć, więc będziemy musieli się temu bliżej przyjrzeć. Przynajmniej kwalifikacje z mojej strony były czyste, a tego potrzebowałem, gdyż do tej sesji nie czułem się zbyt komfortowo w samochodzie. Jutro zaczynamy z jeszcze dalszej pozycji dzięki karze cofnięcia o trzy pozycje z Monako, ale w wyścigu wiele może się wydarzyć. Po prostu musimy zachować spokój i wykorzystać każdą nadarzającą się okazję. Samochód prowadzi się przyzwoicie i to daje mi pewność, żeby jechać na maksimum możliwości. Musimy tylko upewnić się, że będziemy szybko reagować, ponieważ pod względem strategii wyścig będzie otwarty”.

Esteban Gutiérrez (P14): „Ze względu na zmieniające się warunki na torze to była trudna sesja. Podczas kwalifikacji mieliśmy nieco deszczu i musieliśmy się do tego dostosować. Uważam, że interesujące były próby wydobycia maksimum z samochodu. Utrzymanie skupienia nie było łatwe w ten weekend, ponieważ nie czułem się zbyt dobrze, ale jestem zadowolony z tego, co dzisiaj osiągnąłem. Mam zamiar trochę odpocząć, więc nie mogę doczekać się dobrego wyścigu jutro”.

Romain Grosjean (P15): „Balans samochodu nie jest zły, ale nie mamy żadnej przyczepności ze strony opon. Nie możemy sprawić, żeby odpowiednio pracowały. Z jakiegoś powodu zmagamy się z tym od początku roku, ale nadal nie udało nam się sobie z tym poradzić. To oznacza, że nie można prowadzić samochodu w sposób, w jaki byś chciał. Wczoraj nasze tempo na długich przejazdach było całkiem dobre, więc mam nadzieję, że jutrzejszy wyścig będzie lepszy”.

Carlos Sainz Jr (P16): „W FP3 byliśmy mocni i kiedy rozpocząłem pokonywać okrążenia w Q1 widziałem, że byliśmy trochę zbyt daleko. Spodziewaliśmy się tego, ponieważ wiedzieliśmy, że w kwalifikacjach silniki Mercedesa odegrają swoją rolę, ale czułem się źle, ponieważ mieliśmy tempo w drugim i trzecim treningu, a w czasówce już nie. W Q2 postawiłem wszystko na jedną kartę, ponieważ naprawdę chciałem dostać się do Q3. Po trzech czy czterech zakrętach okrążenie było bardzo dobre. Widziałem na wyświetlaczu, że byłem dwie sekundy szybszy i nie spodziewałem się tego. Pomyślałem, że to może być kółko, które da mi Q3. Było perfekcyjnie do ostatnich 200 metrów, kiedy uderzyłem w ścianę. To był błąd, bo miałem wystarczająco miejsca, ale na powtórkach widziałem, że samochód wpadł w poślizg, a tylne koło uderzyło kiedy przód nie utracił jeszcze przyczepności. Oczywiście jestem rozczarowany, ponieważ przez cały weekend byłem mocny, a popełnianie błędów jest do bani”.

Jolyon Palmer (P17): „Jestem zadowolony z mojego okrążenia. Udało mi się dopasować ustawienia do mojego stylu. Problemem była śliska nawierzchnia, a paliwa wystarczyło mi tylko na okrążenie. Było bardzo blisko. W końcu 0.015s to nic. Dobrą wiadomością jest poprawa samochodu, a moje ustawienia były znacznie lepsze niż wczoraj. Nie ma tu przejść dla pieszych, dlatego liczę na dobry wyścig”.

Pascal Wehrlein (P18): „Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszych kwalifikacji. Byłem blisko Q2 i przed Sauberami, którzy to są naszymi największymi przeciwnikami. Wiedzieliśmy, że możemy być konkurencyjni w walce z nimi na prostych, gdzie liczy się moc. Oczywiście potrzebna jest też trakcja na hamowaniach, a my mamy to wszystko, co jest dla nas pozytywne. Na pierwszym zestawie opon było całkiem nieźle, ale później zaczęło padać i zrobiło się ślisko. Przekroczyłem jednak nasze oczekiwania, więc myślę, że mogę liczyć na to również jutro”

Marcus Ericsson (P19): „Za nami trudne kwalifikacje. Mój pierwszy przejazd był OK. Podczas drugiego wyjechałem trochę później niż inni. Kiedy byłem na torze zaczęło padać mocniej, więc straciłem na braku przyczepności. Jutro mogą być mieszane warunki, więc może nam to pomóc w wyścigu. Starujemy z końca, więc na takie okazje musimy czekać”

Felipe Nasr (P20): „Warunki były podstępne. Najbardziej zmagałem się z przyczepnością, nawet w porównaniu do porannej sesji. Udało mi się poskładać wszystko na kwalifikacje. Myślę, że wyjechałem odrobinę później niż inni. Pod koniec nie byłem w stanie poprawić czasu z powodu lekkiego deszczu. W wyścigu pogoda będzie odgrywać ogromną rolę. Musimy nastawić się pozytywnie na jutro i szukać naszych szans”.

Rio Haryanto (P21): „Jestem rozczarowany po dzisiejszym dniu. Tempo nie było najlepsze, a krople deszczu utrudniły zadanie i straciłem kontrolę w czwartym zakręcie. Patrząc na Pascala możemy liczyć na konkurencyjność. Ja nie dałem sobie szansy na pokazanie moich możliwości. Jutro może być mokro, więc postaram się to wykorzystać”.

Kevin Magnussen (NSK): „Co mogę powiedzieć? Chciałem jechać w kwalifikacjach, zamiast je oglądać. Trudne warunki przeszkodziły mi rano i uderzyłem w ścianę. Moja załoga ma dużo pracy na jutro. Zrobię wszystko żeby wykonać plan na jutro”.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze