Vettel najszybszy w pracowitej sesji treningowej

Sebastian Vettel uzyskał najlepszy czas podczas bardzo pracowitej, ostatniej sesji treningowej przed kwalifikacjami do wyścigu o Grand Prix Monako. Drugi czas uzyskał Nico Rosberg, a czołową trójkę uzupełnił Lewis Hamilton.

Początek sesji nie przywitał kierowców zbyt ładną pogodą. Nad torem nadal przeważały chmury, jednak temperatura w porównaniu z czwartkowymi treningami była wyższa. Jako pierwszy na tor wyjechał Daniel Ricciardo, a za nim kilku innych zawodników. Australijczyk wykonał jedynie okrążenie instalacyjne, po czym zjechał do boksów.

Kierowcy zespołu Manor F1 od razu mieli założone w swoich samochodach opony supermiękkie, podobnie też jak zawodnicy Mercedesa. Bardzo wielu kierowców było aktywnych od samego początku sesji. Jest to wynik czwartkowych wydarzeń związanych z kiepską pogodą oraz czerwoną flagą.

Po pierwszych przejazdach na czele tabeli z czasami znajdował się Lewis Hamilton - 1:19,074. Drugi w zestawieniu Maldonado tracił do niego prawie 0,7 sek. Duża ilość zawodników na bardzo wąskim torze, jakim jest Monako sprawiła, że ciężko było uzyskać dobry czas. Kilka minut później Hamilton poprawił swój czas - 1:17.504, zaś na drugą pozycję wskoczył kolega zespołowy Brytyjczyka, Nico Rosberg (+ 0,852). Nie minęło 10 minut od rozpoczęcia sesji, a jedynie pięciu kierowców nie uzyskało swojego czasu okrążenia.

Zbyt mała przyczepność na torze dawała się większości we znaki. Opony blokowali m. im. Grosjean czy też Button. Z kolei kierowcy Mercedesa stale poprawiali swoje czasy, jednocześnie podpatrując siebie nawzajem.  Prawdopodobnie była to symulacja sesji kwalifikacyjnej, która na tym torze, jak nigdzie indziej, jest bardzo ważna. Rosberg narzekał na zbyt dużą nadsterowność samochodu. Obaj zawodnicy przejechali po 10 okrążeń na oponach supermiękkich, po czym zjechali do alei serwisowej.

Kierowcy Ferrari realizowali swój program na miękkiej mieszance Pirelli. Räikkönen po upływie 15 minut tracił 1,7 sek. do najszybszego wówczas Hamiltona, zaś w przypadku Vettela strata wynosiła prawie 2 sekundy. Niemiec także nie ustrzegł się błędu, mocno ścinając szykanę. W międzyczasie kolejni kierowcy decydowali się na użycie supermiękkiej mieszanki.

Na półmetku sesji czerwoną flagę spowodował wspomniany wcześniej Räikkönen, który rozbił swój samochód o bandę w zakręcie St Devote z powodu przebicia lewej tylnej opony. Chwilę wcześniej Fin poprawił swój czas, tracąc do Hamiltona niecałej 0,7 sekundy na oponie supermiękkiej. Porządkowi szybko poradzili sobie z usunięciem Ferrari z toru. Każda przerwa w czasie sesji nie była na rękę ani kierowcom, ani zespołom, którzy wystarczająco dużo czasu stracili podczas czwartkowych treningów.

Po wznowieniu sesji zgodnie z oczekiwaniami zdecydowana większość stawki powróciła na tor. Daniił Kvyat powiedział swojemu inżynierowi wyścigowemu, że temperatura toru stale wzrasta, co na pewno było dobrą wiadomością. Taki sam wniosek można było wyciągnąć po spojrzeniu na tabelę z czasami, gdzie kierowcy stale poprawiali swoje rezultaty, m. in. Max Verstappen, który na super-softach uzyskał czas gorszy o sekundę od wyniku Hamiltona, jednak pozwoliło mu to znaleźć się na czwartej pozycji. Na drugą pozycję wskoczył natomiast Vettel, który do Brytyjczyka tracił już mniej niż dwie dziesiąte sekundy. W międzyczasie żółtą flagę spowodował Hamilton, który popełnił błąd na szykanie w zakrętach 10-11. Podobną pomyłkę popełnił Roberto Merhi w czwartek, jednak w jego przypadku konsekwencje były znacznie poważniejsze. Verstappen z kolei utracił kontrolę nad swoim samochodem w ostatnim zakręcie, w efekcie czego przednie skrzydło zostało uszkodzone. Kierowca Toro Rosso był w stanie jechać dalej.

Na 15 minut przed końcem nastała relatywna cisza. Oznaczało to, że za moment kierowcy przystąpią do pracy nad tempem kwalifikacyjnym. Ciekawostką był fakt, że Sauber osiągał najwyższe prędkości maksymalne. Na tym torze nie ma to wielkiego znaczenia - kierowcy tego zespołu zajmowali odpowiednio 16 i 18 pozycję. Rosberg, ponownie na super-softach, wrócił na drugą pozycję, tracąc do swojego kolegi zespołowego już tylko 0,065 sek. Na 6 minut przed końcem aż 18 kierowców znajdowało się na torze, za wyjątkiem Räikkönena oraz Verstappena. Hamilton z kolei powiedział przez radio, że przyczepność spadła. Zespół odpowiedział, że najprawdopodobniej temperatura opon wzrosła powyżej optymalnego poziomu.

W końcowych minutach sesji rekordami we wszystkich trzech sektorach popisał się Sebastian Vettel, który urwał z czasu Hamiltona prawie 0,6 sekundy, wykręcając 1:16.143. Tuż przed końcem jeszcze Rosberg uzyskał drugi czas sesji, tracąc do Ferrari 0,218 sek.

P	Nr	Kierowca		Zespół			Rezultat
1	5		Sebastian Vettel		Scuderia Ferrari		1:16.143
2	6		Nico Rosberg		Mercedes AMG Petronas F1 Team		+ 0,218
3	44		Lewis Hamilton		Mercedes AMG Petronas F1 Team		+ 0,562
4	3		Daniel Ricciardo		Infiniti Red Bull Racing		+ 0,977
5	55		Carlos Sainz Jr		Scuderia Toro Rosso		+ 1,113
6	7		Kimi Räikkönen		Scuderia Ferrari		+ 1,258
7	26		Daniił Kvyat		Infiniti Red Bull Racing		+ 1,328
8	22		Jenson Button		McLaren Honda		+ 1,624
9	33		Max Verstappen		Scuderia Toro Rosso		+ 1,663
10	8		Romain Grosjean		Lotus F1 Team		+ 1,663
11	11		Sergio Pérez		Sahara Force India F1 Team		+ 1,689
12	13		Pastor Maldonado		Lotus F1 Team		+ 1,813
13	27		Nico Hülkenberg		Sahara Force India F1 Team		+ 1,959
14	14		Fernando Alonso		McLaren Honda		+ 2,054
15	77		Valtteri Bottas		Williams Martini Racing		+ 2,069
16	19		Felipe Massa		Williams Martini Racing		+ 2,099
17	12		Felipe Nasr		Sauber F1 Team		+ 2,624
18	9		Marcus Ericsson		Sauber F1 Team		+ 3,126
19	28		Will Stevens		Manor Marussia F1 Team		+ 4,950
20	98		Roberto Merhi		Manor Marussia F1 Team		+ 6,082