Hamilton na czele trzeciego treningu w Soczi

Kierowcy Mercedesa zdominowali trzeci trening przed Grand Prix Rosji. Tym razem jednak to nie Valtteri Bottas, ale Lewis Hamilton wygrał z jak dotąd najlepszym czasem weekendu 1:33,279. Najszybszy w poprzednich sesjach Bottas tym razem tym razem był zdecydowanie wolniejszy ze stratą 0.776 sekundy.

Trening przebiegł wyjątkowo bezproblemowo. Zdarzały się wyjazdy poza tor, ale żaden z kierowców nie uszkodził samochodu. Warunki na torze poprawiały się w ciągu trwania sesji i najlepsze czasy wykręcano w samej końcówce na miękkich oponach.

Carlos Sainz był niewiele wolniejszy od Bottasa na trzecim miejscu. Esteban Ocon w Renault i Sergio Perez również pokazali potencjał swoich samochodów wyprzedzając Maxa Verstappena w Red Bullu.

Sebastian Vettel dał nadzieję kibicom Ferrari, wykręcając siódmy czas, jednak w kwalifikacjach może być mu trudno powtórzyć ten wynik. Daniel Ricciardo został sklasyfikowany na dziesiątym miejscu, ale z pewnością stać go było na więcej. Podczas najszybszego okrążenia rozproszyła go awaria wstecznego lusterka.

George Russel i Nicolas Latifi zaliczyli dobrą sesję dla Williamsa zdobywając 13 i 15 pozycję. Czternasty Romain Grosjean narzekał na fatalne prowadzenie samochodu przez cały weekend. Jeszcze gorzej od Haasów wypadli kierowcy Alfa Romeo, którym udało się wyprzedzić jedynie Alexandra Albona i Lando Norrisa, którym w końcówce nie udało się ukończyć reprezentatywnego okrążenia.