Trzecia sesja treningowa przed niedzielnym wyścigiem na torze Monza została mocno zakłócona przez obfite opady deszczu. Po 44. minutach spędzonych w garażach sędziowie w końcu dali zawodnikom pozwolenie na wyjazd na tor, ale na tą opcję zdecydowało się tylko kilku. Najlepszy czas uzyskał Felipa Massa.
Od początku dnia nad torem Monza kłębiły się ciemne, burzowe chmury. O poranku opady były na tyle poważne, że sędziowie zmuszeni zostali odwołać kwalifikacje serii GP3, które miały zostać rozegrane bezpośrednio przed trzecim treningiem Formuły 1.
Jako że warunki atmosferyczne nie uległy w tym czasie zmianie, zakłócony został również trening F1. Sędziowie opóźnili sesję dokładnie o 44 minuty, ponieważ w niektórych miejscach z powodu mocnych opadów deszczów płynęły nawet rzeki.
Ostatecznie na końcu alei serwisowej zapalił się zielone światło, ale w trakcie pozostających do końca treningu 16. minut tylko niektórzy zdecydowali się na opuszczeni boksów. Najlepszy czas spośród tych, którzy się na to zdecydowali zaliczył Felipe Massa - 1:40.660s
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
