Rosberg znów na czele, Hamilton znów z problemami

Nico Rosberg ponownie odnotował najlepszy czas w trakcie ostatniej sesji treningowej do Grand Prix Singapuru. Niemiec wyprzedził Maxa Verstappena i Kimiego Riakkonena. Problemy techniczne nie opuściły natomiast Lewisa Hamiltona, który dwukrotnie ostro przyblokował swoją przednią oś, niwecząc szanse na konkurencyjny rezultat.

Trzecia sesja treningowa przed niedzielnym wyścigiem o Grand Prix Singapuru rozpoczęła się przy lekko zachmurzonym niebie, jednak z uwagi na lokalizację toru, temperatura i tak przekraczała 30 stopni Celsjusza. Zgodnie z prognozami taki stan rzeczy miał utrzymać się do końca dzisiejszych zajęć.

Tradycyjnie zaczęliśmy od okrążeń instalacyjnych, na które większość kierowców wybrała opony ultra-miękkie. Jako jedyny dłużej na torze zdecydował się zostać Pascal Wehrlein, który jako pierwszy przejechał pomiarowe okrążenie. Niestety jego stint zakończył się nieco wcześniej niż było to w planach, ponieważ już na trzecim kółku stracił przyczepność na tylnej osi i obrócił się w stosunkowo wolnym zakręcie numer 10. Niemiec uderzył tylnym skrzydłem w bandę całkowicie je niszcząc, przez co sędziowie zdecydowali się zawiesić na kilka minut sesję.

Po wznowieniu zajęć mieliśmy kolejną, niecodzienna przygodę, ponieważ na tor nagle wtargnął… waran! W ostatnich latach na różnych torach zdarzało się nam widywać psy, koty, ptaki czy małe gryzonie, ale takiego gościa jeszcze nie było. Na szczęście żaden z zawodników nie doświadczył bliskiego spotkania z tym zwierzęciem, które jedynie przebiegło przez nitkę obiektu Marina Bay. Mimo że było to w pierwszym sektorze, a więc miejscu, gdzie zaraz obok toru znajduje się spory park, obecność takiego stworzenia na wolności może budzić spore zdziwienie.

Po chwili konsternacji skupiliśmy się na tabeli czasów, gdzie na czele z wynikiem 1:46.813s pojawił się Kimi Räikkönen. Fin miał w swoim samochodzie opony wykonane z mieszanki ultra-miękkiej. Zaraz za niego wskoczył Max Verstappen, a niewiele tracili jeszcze Carlos Sainz, Valtteri Bottas i Sergio Pérez.

Sytuacja zmieniła się nieco kiedy z garaży wyjechali kierowcy Mercedesa, których tempo mogło świadczyć o tym, że odrobili pracę domową z wczoraj i rozwiązali wszystkie trapiące ich problemy. Pierwszy czas Nico Rosberga był na poziomie 1:45.544s, a 0.25s wolniej pojechał Hamilton. W obu samochodach srebrnych strzał zamontowane były opony z czerwonym paskiem.

Powodów do zadowolenia nie miał natomiast Jenson Button, który od pierwszego okrążenia na torze w Singapurze nie mógł dogadać się ze swoim samochodem. Tym razem narzekał na bardzo dużą podsterowność, która uniemożliwiała mu jazdę.

Mniej więcej w połowie sesji kolejną niebezpieczną przygodę zaliczył Esteban Gutierrez, który otarł się o ścianę w ostatnim sektorze. Spod felgi Meksykanina poszły iskry, ale ten nie odczuł dzięki temu większych zmian w prowadzeniu maszyny Haasa.

Chwilę później niebezpieczną sytuację przeżył Lewis Hamilton, który próbował wyprzedzić swojego kolegę z zespołu po zewnętrznej siódmego zakrętu, ale zblokował koła i musiał uciekać na pobocze. W tym przypadku był to ewidentny błąd 3-krotnego mistrza świata, ponieważ Rosberg zostawił mu nadzwyczaj dużo miejsca.

Nie brakowało również kierowców, którzy narzekali na nadsterowność. W tej grupie byli m.in. Max Verstappen i Sebastian Vettel, który informował swój zespół, że czuje się jak pasażer w samochodzie. W istocie jazda Niemca w kilku zakrętach przypominała bardziej rajd, niż wyścig. Podobnie było z resztą z zawodnikiem Red Bulla. 

Dzisiejsze popołudnie w Singapurze było pełne problemów i przygód, ponieważ następnym człowiekiem, który zdecydował się na uwolnienie swoich emocji był Romain Grosjean. Ten narzekał z kolei na niestabilność samochodu, a także podsterowność, która w pewnym momencie zmusiła go do ucieczki na pobocze, przed wjazdem pod trybunę w zakręcie numer 18.

Gdy kierowcy Mercedesa założyli ultra-miękką mieszankę od razu pojawiły się… problemy. Nico Rosberg był w stanie poprawić w prawdzie swój najlepszy czas o ponad półtorej sekundy, jednak nie obyło się bez kilku zblokowań przedniej osi. Jeszcze gorzej radził sobie Lewis Hamilton, który już na pierwszym dohamowaniu do zakrętu numer 7 puścił sporo dymu z przedniej osi i musiał ratować się wyjazdem na pobocze. W samochodzie Brytyjczyka oglądaliśmy wcześniej nadzwyczaj intensywny bottoming.

Standardowo w końcówce ostatniego treningu większość kierowców decydowało się na wykonanie przejazdów kwalifikacyjnych na najbardziej miękkiej mieszance. Kierowcy Red Bulla zrobili to na 15. minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę i zdołali przeskoczyć dzięki temu za drugie i trzecie miejsce. Co ciekawe, Verstappen stracił do Niemca jedynie 0.059s, natomiast Ricciardo był już z tyłu o ponad pół sekundy.

Następnie przyszła pora na Ferrari. Jako pierwszy szybkie kółko zaliczył Räikkönen, który przedzielił kierowców Red Bulla. Sebastian Vettel nie był na tyle szybki i w związku z błędem na wyjściu z 7. zakrętu musiał zadowolić się 5. miejscem i 0.7s straty.

Na 4 minuty przed końcem sesji na torze pojawił się znowu Lewis Hamilton, który wcześniej dwa razy zniszczył swoje opony w związku z ostrym dohamowaniem do 7. zakrętu, ale nie zdecydował się jednak na przejechanie kwalifikacyjnego okrążenia. Brytyjczyk wyjechał na zapoznawcze kółko i od razu schował się w swoim garażu.

Do końca sesji nie mieliśmy żadnych zmian i na czele, z czasem 1:44.352s pozostał Nico Rosberg.

Oto pełne wyniki dzisiejszego treningu:

P Nr Kierowca Zespół   Rezultat
1 6 Nico Rosberg Mercedes AMG Petronas F1 Team 1:44,352
2 33 Max Verstappen Red Bull Racing + 0,059
3 7 Kimi Räikkönen Scuderia Ferrari + 0,508
4 3 Daniel Ricciardo Red Bull Racing + 0,551
5 5 Sebastian Vettel Scuderia Ferrari + 0,752
6 27 Nico Hülkenberg Sahara Force India F1 Team + 0,964
7 26 Daniił Kwiat Scuderia Toro Rosso + 1,151
8 44 Lewis Hamilton Mercedes AMG Petronas F1 Team + 1,454
9 55 Carlos Sainz Jr Scuderia Toro Rosso + 1,527
10 77 Valtteri Bottas Williams Martini Racing + 1,595
11 11 Sergio Pérez Sahara Force India F1 Team + 1,760
12 14 Fernando Alonso McLaren Honda + 1,812
13 21 Esteban Gutiérrez Haas F1 Team + 1,964
14 19 Felipe Massa Williams Martini Racing + 2,177
15 20 Kevin Magnussen Renault Sport F1 Team + 2,764
16 22 Jenson Button McLaren Honda + 2,925
17 12 Felipe Nasr Sauber F1 Team + 2,941
18 8 Romain Grosjean Haas F1 Team + 3,059
19 9 Marcus Ericsson Sauber F1 Team + 3,604
20 30 Jolyon Palmer Renault Sport F1 Team + 4,337
21 94 Pascal Wehrlein Manor Racing MRT + 4,997
22 31 Esteban Ocon Manor Racing MRT + 5,213

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze