Wszystko wskazuje na to, ze przyszłoroczny wyścig o Grand Prix Włoch nie odbędzie się na kultowym torze Monza, a tegoroczna rywalizacja będzie ostatnią w Świątyni Szybkości.
Nowy zarząd, a w szczególności nowy prezes włoskiego obiektu, Andrea Dell'Orto ma przed sobą postawione nowe cele dotyczące funkcjonowania sportów motorowych w, wydawałoby się, kolebce wyścigów. Włoskie źródła podają, że priorytetem Dell'Orto mają być teraz zawody motocyklowe.
W ostatnim czasie śledziliśmy rozwój sytuacji związany z przyszłością toru Monza. W pewnym momencie wydawało się nawet, że wszystko jest dopięte na ostatni guzik przed przedłużeniem umowy (włoski rząd w tym celu wprowadził przepisy umożliwiające zwiększenie dofinansowania słynnego obiektu), ale okazało się, że negocjacje znalazły się w punkcie wyjścia. Powodem oczywiście były pieniądze.
Opłata hostingowa rokrocznie staje się coraz większa. Według informacji, ostatnia oferta ze strony Włoch miała wynosić „tylko” 19 milionów dolarów, na którą oczywiście nie zgodził się Bernie Ecclestone. Na potwierdzenie tych słów prezes włoskiego Automobilklubu, Angelo Sticchi Damiani miał powiedzieć: „Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, ale nie ma już możliwości negocjacji”
.
Tuż po rozpoczęciu sezonu w Australii ta sytuacja z pewnością nie spodoba się kibicom, którzy każdego sezonu tłumnie przybywają na Monzę, by obserwować niemal najwyższe uzyskiwane prędkości maksymalne w kalendarzu. Oprócz tego na trybunach zawsze zjawia się tłum fanatyków, którzy stale kibicują Ferrari. Ostatnie działania włoskiego rządu wydają się być zatem daremne, a Formuła 1 po ostatnich kontrowersjach prawdopodobnie znów znajdzie się w ogniu ogromnej krytyki, tym bardziej, że kultowy tor był obecny w kalendarzu królowej sportów motorowych niemal od zawsze.
Na tę chwilę ten piękny kraj musi szybko znaleźć inny obiekt, na którym mogłaby zostać rozegrana Grand Prix Włoch. Zamiennikiem Monzy może w tym momencie stać się tor Imola, która od 2006 roku nie jest obecna w kalendarzu Formuły 1.
Źródło: motorionline.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
