Ekipa Red Bull Racing po raz czwarty w tym sezonie wymieni podwozie w samochodzie Sebastiana Vettela.
Po szóstym miejscu w wyścigu na torze Monza, niemiecki zawodnik wyładował swoją frustrację oraz sportową złość jeżdżąc kartami po torze przy jeziorze Garda, położonego między Wenecją a Mediolanem. Jednak czterokrotny mistrz świata ma cel: w końcu pokonać swojego kolegę z zespołu (udało się to obecnie dwa razy – w Malezji oraz w Niemczech). Strategia, którą ekipa wybrała dla swojego kierowcy na Monzy była niewypałem, ponieważ jadąc na znacznie zużytych oponach, Vettel był łatwym łupem dla swoich rywali.
Jednak ekipa „Czerwonych Byków” nikogo nie faworyzuje i robi wszystko aby pomóc swojemu drugiemu kierowcy. „Sport Bild”, który ukaże się w kioskach w środę informuje, że mechanicy z Milton Keynes wymienią podwozie w samochodzie obrońcy tytułu i będzie to już czwarta zmiana w tym sezonie.
„Podwozie z Monzy było już używane podczas testów na Silverstone. Zrobiliśmy to, aby uspokoić psychikę. Teraz będzie to całkiem nowe podwozie”
– powiedział Helmut Marko. „Podczas treningów na Monzy Sebastian był szybszy niż Daniel, zwłaszcza na miękkiej mieszance. Jednak na twardej mieszance pojawiły się jakieś niewytłumaczalne problemy”
– dodał.
Czy zmiany coś dadzą? Jak przytacza „Sport Bild” podczas GP Hiszpanii w użyciu było nowe podwozie, ponieważ stare „było krzywe” i dzięki wymianie niemiecki zawodnik zakończył wyścig na czwartej pozycji, startując z piętnastego pola. Jednak w Belgii podwozie uległo pęknięciu, dlatego ekipa postanowiła wykorzystać na następną rundę te, które było testowane w Silverstone.
„Dzięki zmianie było trochę lepiej”
– powiedział Vettel oraz wyjaśnił, dlaczego nawet niewielkie zmiany mają wpływ na prowadzenie samochodu. „To po prostu kwestia tego, jak komfortowo czujesz się w samochodzie i jak możesz korzystać z opon”
– stwierdził.
Czy wymiana ma sens, okaże się za dwa tygodnie w Singapurze, jednak patrząc na to, co wyczynia ze swoim „idealnym” samochodem Daniel Ricciardo, gra jest warta świeczki.
Źródło: sportbild.bild.de
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.