Mercedesy na czele w drugim treningu

Druga w tym sezonie sesja treningowa na torze Albert Park w Australii padła łupem zawodników Mercedesa. Najszybszy był Lewis Hamilton, który po awarii jednego z sensorów nie przejechał rano ani jednego kółka, a zaraz za nim uplasował się Nico Rosberg. Czołową trójkę zamknął autor najlepszego czasu z dzisiejszego poranka - Fernando Alonso.

 Warunki atmosferyczne nie uległy zmianie w porównaniu do pierwszego treningu i nad Melbourne wciąż górowało pełne słońce. Tym razem zawodnicy byli bardziej chętni do pracy i już w pierwszych minutach na torze mieliśmy spory ruch.

W trakcie drugiej sesji treningowej najczęściej mieliśmy okazję oglądać zawodników Red Bulla, a więc Sebastiana Vettela i Daniela Ricciardo, którzy najwyraźniej nie zamierzali się obijać. Patrząc na przedsezonowe testy, możemy dojść do wniosku, że w tym roku ekipa z Milton Keynes nie czuje się już tak pewnie, a wręcz przeciwnie, boryka się z dużą ilością problemów, o czym jeszcze dziś wspominał Christian Horner. 

Zarówno Sebastian Vettel jak i Daniel Ricciardo byli w miarę zadowoleni z formy swoich samochodów, jednak obaj narzekali trochę na nowy system "Brake by Wire", a więc hamulec sterowany elektronicznie. Jako że jest to debiut tego rozwiązania w Formule 1, nawet tacy mistrzowie jak Vettel nie od razu potrafią się nim posługiwać, na co dowód mieliśmy w drugiej połowie sesji, kiedy to 4-krotny mistrz świata wypadł na pobocze pierwszego zakrętu. 

Z dobrej strony pokazał się również zespół Williams, który w tym sezonie jeździ w barwach nowego tytularnego sponsora - Martini. Tak samo jak Carlos Reutemann i Carlos Pace 40 lat temu w Brabhamie, tak samo Felipe Massa i Valtteri Bottas wydawali się tworzyć dobrą ekipę. Po ostatnich latach, które nie były obfite w sukcesy, w tym roku najwyraźniej zanosi się na zmiany, o czym nie zawahał się wspomnieć nawet Pat Symonds. Przez dłuższy czas obaj zawodnicy ekipy z Grove zajmowali miejsca w ścisłej czołówce, jednak w drugiej części treningu, kiedy to przyszedł czas na użycie miękkich opon, musiei ustąpić pola kolegom z innych zespołów.

Z problemami borykały się natomiast zespoły Lotusa i Caterhama. W tym pierwszym z nich Romain Grosjean zdołał w prawdzie wyjechać na tor na 12 okrążeń, jednak po błędzie na dohamowaniu do 6. zakrętu zakończył zmagania w żwirze. Wcześniej zdarzyło mu się jeszcze odwiedzić pobocza zakrętów 14 i 15. Jakby tego było mało, z jego samochodu wydobywał się dym, który najprawdopodobnie pochodził z systemu "Brake by Wire". W Caterhamie nie mieli tyle szczęścia i zarówno Kamui Kobayashi jak i Marcus Ericsson spędzili cały trening w motorhomie zespołu.

Po straconej porannej sesji, Lewis Hamilton pokazał, że nie zapomniał jak się jeździ i zarówno na twardych jak i na miękkich oponach plasował się w ścisłej czołówce. W drugiej połowie drugiej sesji, kiedy to mechanicy zatankowali mu do baku większą ilość paliwa, by zasymulować początek wyścigu Anglik również prezentował dobre, a co najwazniejsze równe tempo. Na przestrzeni 10. okrążeń jego czasy rózniły sie jedynie o kilka dziesiątych sekundy. Nico Rosberg nie odstawał zbytnio od swojego kolegi, gdyż jego tempo było gorsze średnio o 1-2 dziesiąte sekundy. 

Na koniec należy zwrócić jeszcze uwagę na ekipę Ferrari. Fernando Alonso po solidnym treningu, zakończonym na 3. miejscu może być z siebie zadowolny. Kimi Räikkönen miał w prawdzie problemy ze skrzynią biegów, jednak gdy mechanicy naprawili wadliwą część, Fin zdołał wrócić do gry, a gdyby nie błąd na jednym z zakrętów podczas szybkiego okrążenia mistrz świata z 2007 roku z pewnością uplasowałby się wyżej niż na 7. miejscu.

Po dzisiejszym dniu nieśmiało możemy stwierdzić, że samochody przypominające "odkurzacze" mogłybyć lepszym wyborem w tym sezonie. Czy jest to zbieg okoliczności, dowiemy się jednak dopiero jutro podczas kwalifikacji, o 7. rano czasu polskiego, kiedy to więcej kart zostanie odkrytych. Wcześniej zapraszamy na trzecią sesję treningową na godzinę 4. rano.

PNr Kierowca ZespółRezultatStrataOkr.
1 44 Lewis Hamilton Mercedes AMG 1:29.625   37
2 6 Nico Rosberg Mercedes AMG 1:29.782 +0.157 31
3 14 Fernando Alonso Scuderia Ferrari 1:30.132 +0.507  28
4 1 Sebastian Vettel Red Bull Racing-Renault 1:30.381 +0.756 41
5 22 Jenson Button McLaren-Mercedes 1:30.510 +0.885 33
6 3 Daniel Ricciardo Red Bull Racing-Renault 1:30.538 +0.913 38
7 7 Kimi Räikkönen Scuderia Ferrari 1:30.898 +1.273 32
8 77 Valtteri Bottas Williams Martini-Mercedes 1:30.920 +1.295 28
9 20 Kevin Magnussen McLaren-Mercedes 1:31.031 +1.406 34
10 27 Nico Hülkenberg Force India-Mercedes 1:31.054 +1.429 33
11 25 Jean-Éric Vergne STR-Renault 1:31.060 +1.435 35
12 19 Felipe Massa Williams Martini-Mercedes 1:31.119 +1.494 31
13 11 Sergio Pérez Force India-Mercedes 1:31.283 +1.658 36
14 99 Adrian Sutil Sauber-Ferrari 1:32.355 +2.730 36
15 21 Esteban Gutierrez Sauber-Ferrari 1:32.468 +2.843 26
16 26 Daniil Kvyat STR-Renault 1:32.495 +2.870 36
17 17 Jules Bianchi Marussia-Ferrari 1:33.486 +3.861 29
18 8 Romain Grosjean Lotus-Renault 1:33.646 +4.021 12
19 4 Max Chilton Marussia-Ferrari 1:34.757 +5.132 29
20 9 Marcus Ericsson Caterham-Renault  -  -  1
21 10 Kamui Kobayashi Caterham-Renault  -  -  -
22 13 Pastor Maldonado Lotus-Renault  -  -  2

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze