Lando Norris podpisał nową wieloletnią umowę z zespołem McLaren na bliżej nieokreślony okres, jednak ekipa poinformowała, że jest ona «długoterminowa».
Norris zadebiutował w Formule 1 właśnie w McLarenie w 2019 roku i wciąż współpracuje z tym zespołem. Na początku 2022 roku podpisał on 4-letnie przedłużenie kontraktu do końca sezonu 2025.
Sezon 2022, podobnie jak pierwsza połowa 2023 roku, była przeciętna, a momentami wręcz słaba w wykonaniu McLarena. Z tego względu pojawiły się pytania, czy Norris faktycznie będzie chciał kontynuować współpracę ze stajnią z Woking.
Andrea Stella, który stanął na czele zespołu Formuły 1, dokonał ważnych zmian i stał na czele niemalże renesansu, który sprawił, że w drugiej połowie poprzedniego sezonu ekipa pod względem tempa była gorsza tylko od dominującego Red Bulla.
Ostatecznie rok 2023 był dla Norrisa najlepszy w Formule 1, w którym siedmiokrotnie stanął na podium, z czego sześć razy zajął drugie miejsce. W klasyfikacji kierowców uplasował się z kolei na szóstym miejscu, mimo że w pierwszych ośmiu wyścigach wywalczył zaledwie 12 punktów. Sam McLaren był w stanie pokonać swoich głównych rywali i zająć czwarte miejsce w zestawieniu konstruktorów.
McLaren nie ukrywał, że Norris jest jednym z kluczowych elementów długoterminowego planu zespołu w kwestii walki o czołowe pozycje i ostatecznie mistrzowskie tytuły. Jak stwierdził Brytyjczyk, ekipa wykonała niesamowitą pracę w zeszłym roku, podkreślając, że czuje się w tej stajni jak członek rodziny. Dodał on także, że nie czuł presji, aby podpisać nowy kontrakt, ale chciał zapewnić sobie stabilność w Formule 1.
„Rzeczywiście, ale także dlatego, że mogę”
– powiedział Norris, komentując swoją decyzję o przedłużeniu kontraktu z McLarenem. „Jestem w dobrej sytuacji. To nie jest coś, o co chcę martwić się w najbliższych latach. Zawsze toczyły się te dyskusje na temat naszej przyszłości i myślę, że to bardzo dobry moment, zwłaszcza gdy zbliża się okres, kiedy sprawy zaczynają robić się trochę bardziej szalone z powodu [sytuacji] kontraktowej u innych i potencjalnymi przeprowadzkami między zespołami”
.
„Dodatkowo gdy będziemy wchodzić w 2026 rok i te lata nowych przepisów technicznych, nie będzie to coś, o czym ja ani zespół chcielibyśmy myśleć, skupiać się na tym, czy poświęcać czas w tak ważnym okresie. Poza tym, po prostu mogłem to zrobić. Czuję się komfortowo, jestem szczęśliwy tam, gdzie jestem, zespół jest zadowolony ze mnie, więc to łatwa decyzja”
.
Norris dodał, że były prowizoryczne rozmowy z innymi zespołami, ale nic, co go zachęcałoby do dalszych poszukiwań, ponieważ pragnie osiągnąć sukces z McLarenem.
„Każdy kierowca rozmawia z każdym zespołem. Nie chodzi tylko o to, że wszyscy właśnie ustalają umowy. Bardziej o to, co jeden zespół może ci zaoferować, a co inny. W ten sposób szybko zamykamy temat”
.
„Oczywiście zaczynasz dostawać niektóre z tych pytań i niektóre z nich widzisz. Potem prowadzisz wewnętrzne rozmowy z Andreą i Zakiem, czy kimkolwiek w McLarenie. Potem zaczynasz rozmawiać o swoich własnych sprawach i chcesz położyć kres niektórym z tych plotek, ponieważ nie jest to dobra rzecz, którą zespół widzi dzień w dzień”
.
„Dlatego podjęliśmy tę decyzję tak wcześnie i tak szybko. Mam nadzieję, że to ładnie położy kres tym pytaniom”
.
Zespołowym kolegą Norrisa pozostanie Oscar Piastri co najmniej do końca 2026 roku.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.