Hartley wystartuje w Austin?

Niedługo po pojawieniu się informacji o tym, że tegoroczny debiutant Pierre Gasly nie wystąpi w Grand Prix Stanów Zjednoczonych Formuły 1, by walczyć o mistrzostwo Super Formuły, pojawiły się sugestie mówiące, że jego miejsce zajmie na ten czas fabryczny kierowca Porsche Brendon Hartley.

Tegoroczny zwycięzca 24h Le Mans był przez wiele lat wspierany przez Red Bulla, a nawet otrzymał status kierowcy rezerwowego Red Bull Racing w latach 2009-2010, lecz później pożegnał się z programem rozwojowym austriackiego koncernu. Nowozelandczyk startuje teraz w barwach Porsche w Długodystansowych Mistrzostwach Świata, a w przyszłym roku może się przenieść do IndyCar.

Kierowca, który zostanie wybrany do startu w Austin będzie jednocześnie kandydatem do przyszłorocznego fotela Toro Rosso. Nazwisko Hartleya jest zatem sporym zaskoczeniem, właśnie ze względu na jego potencjalne zaangażowanie w IndyCar – według niektórych doniesień jego kontrakt z Chip Ganassi Racing oczekuje już tylko na oficjalne potwierdzenie.

Gdyby jego kontrakt w IndyCar rzeczywiście stanął na drodze jego zaangażowania w przyszłym sezonie lub podczas rundy w Austin, drugą opcją dla Toro Rosso będzie Sébastien Buemi, który posiada ważny kontrakt z Red Bullem.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze