Pascal Wehrlein jest jednym z kandydatów do zajęcia miejsca w zespole Force India w przypadku, gdy zespół z Silverstone zdecyduje się opuścić Nico Hülkenberg.
Hülkenberg w ostatnim czasie jest przedmiotem spekulacji, zgodnie z którymi Niemiec ma szanse znaleźć zatrudnienie w Renault, które wciąż nie ogłosiło swojego składu kierowców na przyszłoroczny sezon. Jak na razie zarówno kierowca, jak i Force India zaprzeczyły tym doniesieniom.
Mimo możliwości otrzymania fotela wyścigowego w Force India, Pascal Wehrlein przyznał, że decyzja w sprawie jego przyszłości należy głównie do Mercedesa.
„Mercedes przeprowadzi negocjacje za mnie. Jeśli będzie kilka opcji, wówczas zadecydujemy wspólnie”
– powiedział Wehrlein w rozmowie z agencją prasową DPA.
Jednocześnie niemiecki kierowca stwierdził, że nie przykuwa swojej uwagi do sytuacji innych kierowców.
„Kontrakty innych zawodników interesują mnie znacznie mniej, niż mój własny”
– tłumaczył kierowca Manora.
Pascal Wehrlein w swoim debiutanckim sezonie do tej pory wywalczył jeden punkt za zdobycie dziesiątego miejsca w wyścigu o Grand Prix Austrii. Pozwoliło to zespołowi Manor na znalezienie się przed Sauberem, który wciąż nie może znaleźć sposobu na zdobycie kilku punktów, dzięki czemu pokonaliby oni swoich rywali w walce o przedostatnie miejsce w klasyfikacji konstruktorów.
W ubiegłym sezonie Wehrlein startował w niemieckiej serii DTM, w której po odniesieniu dwóch zwycięstw i zdobyciu kolejnych trzech miejsc na podium wywalczył sobie tytuł, mając na koniec zmagań 19 punktów przewagi nad Jamie Greenem, który z kolei miał więcej triumfów, jednak też często nie dojeżdżał do mety.
Źródło: f1today.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.