Jak informuje serwis Autosport, James Allison zdecydował się odrzucić ofertę powrotu do zespołu Renault.
W czerwcu Renault wysłało Allisonowi zapytanie o możliwość dołączenia do ekipy z Enstone, która pod koniec ubiegłego roku została przejęta przez francuskiego producenta. Szanse Renault na pozyskanie Allisona wzrosły po tym, jak brytyjski projektant zdecydował się opuścić szeregi Ferrari po trzech latach pracy w Maranello, mimo przedłużenia w ubiegłym roku kontraktu do sezonu 2018.
Pomimo toczących się w ostatnich miesiącach negocjacji, Allison uważa, że kolejny epizod w Enstone nie jest dla niego. Wcześniej pracował on jako młodszy projektant, szef działu aerodynamicznego oraz dyrektor techniczny w tym zespole.
Uważa się, że Allisonowi nie podobają się dziejące się wydarzenia za kulisami Renault, przez co zespół nie jest w stanie mieć jednego lidera, który pokierowałby ekipą. Wcześniej Sergio Pérez wyrażał zainteresowanie dołączeniem do francuskiego zespołu, jednak Meksykanin zdecydował się ostatecznie przedłużyć kontrakt z Force India.
Choć Allison odrzucił propozycję pracy w Renault, to Brytyjczyk nadal ma być chętny do powrotu do Formuły 1. Warunkiem koniecznym do tego ma być praca w Wielkiej Brytanii, aby być blisko swoich dzieci, które straciły matkę pod koniec marca. Przyczyną śmierci żony Allisona było zapalenie opon mózgowych.
Źródło: autosport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
