Jonathan Palmer zapowiedział, że jest zainteresowany zakupem toru Silverstone od obecnego właściciela - Klubu Brytyjskich Kierowców Wyścigowych.
Mimo że tegoroczna edycja Grand Prix Wielkiej Brytanii okazała się bardzo owocna, a niedzielny wyścig oglądało na żywo 139 tysięcy fanów, BRDC twierdzi, że nadal boryka się z problemami dotyczącymi płynności finansowej i niewystarczających rezerw, dlatego też zamierza sprzedać Silverstone. W kwietniu klub podpisał już nawet opiewającą na 33 miliony funtów umowę na sprzedaż „domu brytyjskich wyścigów” koncernowi Jaguar Land Rover, jednak ich rywal, Porsche wykorzystał swoją opcję zablokowania kontraktu. BRDC rozpoczęło więc kolejne negocjacje z innymi, potencjalnymi nabywcami, jak na przykład Lawrencem Tomlinsonem, którego firma LNT Group jest właścicielem producenta samochodów Ginetta.
Zainteresowanie zakupem Silverstone wyraził również Jonathan Palmer - były kierowca F1, ojciec ścigającego się obecnie w zespole Renault Jolyona Palmera, a także większościowy udziałowiec MotorSport Vision, które jest już właścicielem takich obiektów jak Brands Hatch, Oulton Park, Cadwell Park czy Snetterton.
„Zdecydowanie jesteśmy zainteresowani złożeniem oferty, a do tego wierzymy, że jesteśmy w stanie płynnie zrealizować ten kontrakt, ponieważ mamy jasną wizję na przyszłość”
– powiedział Palmer senior. „Kilka razy mówiłem już, że MSV byłoby zainteresowane prowadzeniem Silverstone. BRDC nie złożyło mi jednak żadnej propozycji, ale ja poinformowałem ich, że jestem zainteresowany. Odpowiednie dokumenty zostały już wysłane, ale póki co nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi. Zawsze uważałem, że BRDC musi ogłosić na to przetarg, żeby osiągnąć cele, które usatysfakcjonują wszystkich członków”.
Źródło: en.f1i.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
